Lublin: Przyrodnicy Zmienią Oblicze Ul. Głębokiej

Do 2013 roku przy ul. Głębokiej 28 w kształcie litery H wyrosną dwa budynki, połączone przeszklonym łącznikiem.

Łącznie naukowcy i studenci będą mieli do dyspozycji prawie 12,5 tys. powierzchni użytkowej.

Znajdą się tam sale i laboratoria wyposażone w nowoczesną aparaturę, a także warsztaty, pracownie projektowe i komputerowe, oraz aule.

Zanim robotnicy chwycą za łopaty, trzeba będzie wyburzyć znajdujące się tam obecnie pawilony, warsztaty i garaże.

Łącznie budynek będzie kosztował 92 mln złotych, z czego 80 mln na inwestycję wyłoży Unia Europejska. Do centrum przeniosą się m.in. pracownicy i studenci wydziałów Inżynierii Produkcji, Architektury Krajobrazu czy Wydziału Ogrodniczego.

- Jesteśmy przekonani, że budynek będzie ozdobą ul. Głębokiej, a jednocześnie uda się nam stworzyć idealne warunki do nauki i pracy dla studentów i pracowników uniwersytetu – podkreśla Henryk Bichta, kanclerz Uniwersytetu Przyrodniczego.

Przy centrum pojawi się też obszerny parking. Kolejne miejsca parkingowe pojawią się przy bibliotece, która ma powstać wkrótce na terenie miasteczka uniwersyteckiego.

Z pomysłów przyrodników cieszą się już studenci uniwersytetu.

– Świetnie, że uczelnia się rozwija – podkreśla studentka Beata Miziurska. – Sama już skończę studia do czasu otwarcia centrum, ale moi młodsi koledzy na pewno na tym skorzystają.

- Nie mam nic przeciwko inwestycji, do tej pory ten teren był zaniedbany i brzydki – podkreśla pani Maria, mieszkanka wieżowców przy Głębokiej. – Sama budowa na pewno będzie uciążliwa, ale liczmy na to, że przy tej okazji uda się też poprawić fatalny przejazd i przejście przez ul. Głęboką – podkreśla.

Uczelnia stara się namówić miasto na budowę kładki, która połączyłaby ulicę Raabego z terenem klinik weterynaryjnych.

– To optymalne rozwiązanie, które można by zrealizować przy niewielkich nakładach finansowych – wyjaśnia kanclerz Bichta. – Zgodzilibyśmy się, by kładka była częściowo na naszym terenie. W grę wchodzi również budowa świateł, które ułatwiłyby przejście przez bardzo ruchliwą arterię – dodaje.

Urzędnicy wyjaśniają, że przejście z ul. Raabego może być zmienione dopiero przy planowanej w przyszłości kompleksowej przebudowie Głębokiej od Sowińskiego aż po Narutowicza.

Za kilka lat ulica ma być poszerzona, pojawią się na niej dwa pasy ruchu w obie strony, nowe chodniki i ścieżka rowerowa. Na ulicy Raabego pojawi się prawoskręt prowadzący w Głęboką.

- Będzie tam sygnalizacja świetlna wraz z przejściami dla pieszych na wszystkich kierunkach – wyjaśnia Marek Młynarczyk, z-ca dyrektora miejskiego Wydziału Inwestycji. – W budżecie miasta na rok 2010 nie przewidziano środków na rozpoczęcie realizacji inwestycji – dodaje.

Zapytaliśmy, co o inwestycji myślą lublinianie:

	- Uczelnie powinny inwestować, bo mamy niż demograficzny i coraz trudniej namówić studentów do zostania w Lublinie – uważa Anna Iwaszko, studentka biologii. – Budynki przy Głębokiej są w złym stanie i dobrze, że zastąpi je coś nowego. Trzeba też przebudować ulicę, bo często musimy wymuszać pierwszeństwo na samochodach, by przez nią przejść.
	- Mam nadzieję, że załapię się na zajęcia w nowych budynkach przy Głębokiej. Słyszałem o inwestycji i zapowiada się to bardzo ciekawie – wyjaśnia Kamil Wlaszczyk, student Uniwersytetu Przyrodniczego. – Teraz musimy jeździć na Felin i przez to tracimy wiele czasu. Takie centrum to też dobra promocja dla uczelni.
	- Jestem za rozwojem edukacji, szczególnie jeśli są na to pieniądze i miejsce, gdzie można budować nowe gmachy uczelni – uważa Witek Młodziński, student KUL-u. – Mieszkam niedaleko i uważam, że okolicy przyda się zmiana. Ładny budynek to nie tylko zysk dla studentów, czy naukowców, ale też mieszkańców, którzy zyskają lepsze sąsiedztwo.