Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Lublin: Proces w trybie wyborczym odroczony

Tomasz Maciuszczak
Tomasz Maciuszczak
Nie ma wyroku w procesie wytoczonym przez działaczy UPR prof. Lenie Kolarskiej-Bobińskiej. Sąd podejmie decyzję po piątkowym przesłuchaniu kandydatki PO do europarlamentu.

Proces dotyczy wypowiedzi Kolarskiej-Bobińskiej podczas pikiety działaczy Unii Polityki Realnej pod biurem Platformy Obywatelskiej. W trakcie rozmowy Mariana Kowalskiego (UPR) z Andrzejem Olechowskim (PO) Kolarska-Bobińska powiedziała, że UPR sprzeciwia się udziałowi kobiet w życiu publicznym i polityce, nawiązując do jednej z wypowiedzi członka partii Janusza Korwina-Mikke.

Pozew w tej sprawie złożyła kandydująca z listy UPR do Parlamentu Europejskiego Anna Kopeć.

- Ta wypowiedź jest nieprawdziwa. Najlepszym dowodem na to jest fakt, że jako kobieta biorę udział w wyborach. Jeśli już mamy się licytować, to z lubelskiej listy PO startują dwie kobiety, a na liście UPR jest ich trzy - mówiła Kopeć podczas czwartkowej rozprawy.

Sławomir Forenc, pełnomocnik prof. Leny Kolarskiej Bobińskiej (nie pojawiła się w sądzie) dowodził, że oświadczenie jego klientki było prawdziwe. - Członkowie UPR, m. in. Janusz Korwin-Mikke w wielu wystąpieniach wypowiadali się przeciwko udziałowi kobiet w życiu publicznym - mówił. - Nasza ocena tamtego zdarzenia jest zupełnie inna. Słowa zostały wypowiedziane w obecności dziennikarzy, ale nie w ich kierunku. Były skierowane do kilku działaczy rozmawiających z Andrzejem Olechowskim - dodał.

Podobną wersję wydarzeń potwierdzili zeznający w charakterze świadków Magdalena Grydniewska, dziennikarka Radia Lublin oraz Bartłomiej Zwolakiewicz ze sztabu wyborczego Kolarskiej-Bobińskiej.

Wyrok w tej sprawie jednak nie zapadł. Pełnomocnik prof. Kolarskiej-Bobińskiej zwrócił się z wnioskiem o przesłuchanie swojej klientki. Sąd odroczył rozprawę do piątku go godz. 10.30.

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lublin.naszemiasto.pl Nasze Miasto