Lublin. Prawie 60 milionów dla lubelskiej służby zdrowia. Szpital przy al. Kraśnickiej to największy dłużnik i największy inwestor

- W dwie rzeczy inwestujemy z czystym sumieniem i wielką radością. To edukacja i ochrona zdrowia, które są absolutnym priorytetem dla każdego samorządu i państwa – mówił w poniedziałek (11.04) marszałek województwa lubelskiego Jarosław Stawiarski, przy okazji podpisania trzech umówi dotyczących inwestycji związanych z funkcjonowaniem służby zdrowia w regionie.
Chodzi m.in. wartą 34 mln zł rozbudowę Wojewódzkiego Ośrodka Medycyny Pracy w Lublinie. Do istniejącego gmachu ma zostać dobudowany pięciokondygnacyjny budynek przeznaczony do diagnostyki powikłań związanych z COViD-19 oraz rehabilitacji pocovidowej. Poza tym przy WOMP ma też powstać dodatkowe skrzydło, w którym utworzone zostaną poradnie dla dzieci.

– Celem projektu jest zwiększenie potencjału jakości świadczeń oraz rozszerzenie ich działalności leczniczej, diagnostycznej i rehabilitacyjnej. Pozwoli to na zwiększenie ilości pacjentów, zapewnienie łatwiejszego dostępu do naszych usług oraz dużo lepszych warunków do pracy dla lekarzy – zapewnia Anna Rutczyńska-Rumińska, dyrektor WOMP.

Na parterze nowego budynku będą znajdowały się gabinety lekarzy rodzinnych i pediatrów oraz pomieszczenia do szczepień. Wyższe kondygnacje zostaną przeznaczone dla gabinetów specjalistycznych i zabiegowych z zakresu chirurgii, ortopedii, rehabilitacji, pulmunologii, endokrynologii i neurologii. – Czyli z tych dziedzin, o które w dobie popandemicznej pacjenci upominają się najczęściej – dodaje dyr. Rutczyńska-Rumińska.

Na ten cel z programu React EU zostanie przeznaczone 24 mln zł.

Kolejne 25 mln zł trafi na inwestycje Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego przy al. Kraśnickiej w Lublinie. Za te pieniądze wyremontowany zostanie oddział kardiologiczno-toksykologiczny, który jako jedyny w regionie świadczy usługi zdrowotne na poziomie klinicznym.

– Zajmuje się trudnymi przypadkami tego typu schorzeń, co skłania nas do tego, by stworzyć odpowiednie warunki działalności w tym zakresie – wyjaśnia Piotr Matej, dyrektor szpitala.

Jak zauważa, Lubelszczyzna jest regionem rolniczym, a część pacjentów, którzy trafiają na oddział leczy się z powodu schorzeń związanych z kontaktem ze środkami ochrony roślin. Nową formułą na oddziale ma być leczenie dzieci starszych, od 15-go roku życia.

Kliniczny oddział kardiologiczno-toksykologiczny ma zostać przeniesiony do oddzielnego budynku. Powstanie w nim m.in. 18 sal intensywnej terapii, komora hiperbaryczna, pracownie badania wydolności oddechowej i kardiologicznej. Ponadto w ramach inwestycji zakupiony zostanie sprzęt medyczny, m.in. defibrylatory, łóżka, respiratory, kardiomonitory z centralą czy pompy strzykawkowe. Łączna wartość inwestycji przekroczy 18,5 mln zł.

Kolejne prawie 6,5 mln szpital przy al. Kraśnickiej przeznaczy na system informatyczny oraz zakup serwerów na potrzeby przetwarzania i gromadzenia danych medycznych oraz ewentualnego przesyłania ich do innych jednostek medycznych, z których pacjenci będą korzystali w procesie dalszego leczenia. – Chcemy zaoszczędzić każdą kartkę papieru i nasze lasy – zaznacza dyrektor Piotr Matej.

Według marszałka Stawiarskiego informatyzacja szpitala oraz generalny remont i wyposażenie oddziału kardiologiczno-toksykologicznego to wzmocnienie najbardziej zadłużonej placówki ochrony zdrowia w regionie.

– To paradoks, że ten szpital to największy dłużnik i zarazem największy inwestor – uważa Jarosław Stawiarski. Marszałek jest jednak przekonany, że inwestycje, do których Unia Europejska dokłada ponad 47 mln zł spowodują, że Wojewódzki Szpital Specjalistyczny im. Kardynała Stefana Wyszyńskiego stanie na nogi. Stawia nawet na szali swój fotel. – Jak dyrektor Matej nie da rady tego zrealizować, to nikt nie da rady, a ja odejdę ze stanowiska – deklaruje marszałek.