Policjant pobił żonę 3 lutego. Kobieta ma pęknięty nos, wstrząśnienie mózgu i zwichniętą rękę.
Pobitej udało się uciec do rodziny, która mieszka w pobliżu. Krewna wezwała pogotowie, potem przyjechała policja.
Policjant częściowo przyznał się do winy. Potwierdził, że wyzywał żonę, ale potem ją przepraszał.
Pobił ją też 3 lutego, choć według niego nie miało to tak drastycznego przebiegu jak podaje żona.
Czytaj więcej informacji "na sygnale" w Lublinie:
Informacje "na sygnale" z Lublina (policja, 997) |
STUDIO EURO 2024 ODC. 6
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?