– Temat nie jest nowy, ale niestety wciąż aktualny. Dotyczy on parkingu przy cmentarzu na ul. Lipowej (bezpłatnej jeszcze części). Czy Straż Miejska lub inne służby do tego powołane, nie mogą nic zrobić z parkingowymi, którzy opanowali ten teren i zbierają opłaty od godziny ósmej do późnych godzin wieczornych? – pyta pan Krzysztof.
– Wiele osób, które się tam zatrzymują, w obawie przed porysowaniem samochodu daje jakiś grosz tym ludziom, ale z jakiego powodu żadna ze służb przez tak długi okres czasu nie reaguje na jawne łamanie prawa?
Straż Miejska zna sprawę. Okazuje się, że osoby, które namawiają kierowców na opłaty, nie są groźne, ale mogą być natrętne.
– Otrzymaliśmy w tym roku jedno zgłoszenie w tej sprawie – informuje Robert Gogola z biura prasowego Straży Miejskiej w Lublinie. – W przypadku tego parkingu sprzedawanie fałszywych biletów parkingowych nie wchodzi w grę, ale regularnie patrolujemy ten teren. W pobliżu parkingu często przebywają cztery osoby, które były już karane mandatami za spożywanie alkoholu w niedozwolonym miejscu. Tym osobom zdarza się również zaczepiać kierowców, prosząc o pieniądze. W takim przypadku prosimy o kontakt z naszym dyżurnym pod bezpłatnym numerem telefonu 986.
W piątek jedna z tych osób dostała mandat za nieprzyzwoite zachowanie, czyli za używanie wulgaryzmów.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
