Mieszkaniec ulicy Sowiej stracił blisko 7 tys. zł, mieszkanka ul. Słowiczej - 10 tys. zł. – W sobotę lubelscy policjanci dostali zgłoszenie o dwóch przypadkach kradzieży pieniędzy przez młoda kobietę, podająca się za pracownicę administracji – informuje Renata Laszczka – Rusek z lubelskiej policji.
Zapukała między innymi do mieszkańca ulicy Sowiej. - Nieznajoma podała się za pracownicę wodociągów. Poprosiła o odkręcenia wody w kuchni i łazience. Później zapytała czy mężczyzna mógłby rozmienić jej pieniądze. Ufny gospodarz, nie podejrzewając niczego złego wyjął z szuflady kopertę, w której trzymał swoje oszczędności – relacjonuje oficer prasowy. - Po wyjściu nieznajomej z mieszkania okazało się, że gotówka zginęła. Z kolei mieszkanka ul. Słowiczej straciła 10 tys. zł. Kobieta spotkała na ulicy nieznajomą, którą wpuściła do mieszkania. Wykorzystując chwilę nieuwagi nieznajoma skradła pieniądze i wyszła.
Policja poszukuje sprawcy i apeluje do wszystkich o rozwagę i zdrowy rozsądek w kontaktach z nieznajomymi.
- Oszuści stosują różne metody, aby wyłudzić od nas pieniądze. Zanim wpuścimy kogoś do naszego mieszkania sprawdźmy czy jest tym, za kogo się podaje. Zadzwońmy do instytucji, na którą się powołuje przypadkowy gość i zapytajmy czy kogoś do nas kierowali. Strzeżmy się również osób oferujących wyjątkowe okazje i nie obdarzajmy ich nadmiernym zaufaniem. Zanim zdecydujemy się na skorzystanie z tzw. „życiowej okazji” upewnijmy się, czy nie „padniemy” ofiarą oszustów. – kwituje oficer prasowy.
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
