Niektórzy rodzice z dziećmi, zamiast szukać ochłody w cieniu, pozwalają maluchom wchodzić do nowej fontanny w parku Ludowym. - Mamy coraz więcej zgłoszeń. Reagujemy na każde z nich. W ostatnich dniach straż miejska upominała rodziców dwóch dziewczynek, które kąpały się fontannie - mówiła Joanna Bujek z lubelskiej straży miejskiej.
Być może niewielu gości parku wie, ale fontanna cały czas jest monitorowana. Na stronie internetowej lublin.eu można oglądać 24 godziny na dobę co się dzieje w parku Ludowym. - Straż miejska raz na jakiś czas sprawdza nagrania z monitoringu. Teraz robi się coraz cieplej, więc kontrole na pewno będą częstsze - mówi Bujek.
Choć regulamin, który wisi na tablicy, jasno zabrania wchodzenia do fontanny, to straż miejska nie może nikomu wręczyć mandatu za kąpiel w tym miejscu. - Regulamin nie daje podstawy prawnej do wypisywanie mandatów. To bardziej wskazówka, jak się zachowywać. Straż miejska może dawać mandaty za wandalizm, śmiecenie czy picie alkoholu. Samo wejście do fontanny nie jest karane - wyjaśnia pracownik. - Można jedynie pouczyć i upomnieć.
Niedługo po otwarciu parku kule znajdujące się w fontannie zostały uszkodzone przez wandali.
– Cieszymy się, że park Ludowy bardzo podoba się mieszkańcom. Ale przykro nam, że dochodzi tam do dewastacji – czytaliśmy na profilu Miasta Lublin na Facebooku. I dalej: - Nie ma dnia, żeby spacerowicze nie wchodzili do niecki fontanny. Siadają na kulach, wchodzą na nie. W efekcie kule w fontannie są już powgniatane.
Naprawa nie mogła zostać zrealizowana w ramach obowiązującej gwarancji. Miastu, z ubezpieczenia wypłacono odszkodowanie w wysokości blisko 16 tys. zł.
Nasi Czytelnicy często zwracali uwagę na to, że jeszcze zanim pojawiła się woda, to nie było dnia, żeby ktoś nie wchodził do niecki fontanny. Po co? - Wiele razy widziałam, jak dzieci były sadzane na kulach i z rodzicami robili sobie zdjęcia.
Koszt napraw 12 kul to kwota 68 tys. złotych.
- Na razie nie są one wymienione na nowe. Poza względem estetycznym uszkodzone kule nie mają wpływu na poprawne działanie fontanny - mówiła Monika Głazik z biura prasowego kancelarii prezydenta Lublina.
Miasto do końca sezonu letniego nie ma zamiaru naprawiać fontanny. - To pierwszy rok działania odnowionego parku Ludowego. Tak naprawdę dopiero sprawdzimy czy potrzebne są dodatkowe zabezpieczenia tego miejsca. Zobaczymy, jak lublinianie będą się zachowywać w parku - mówi Głazik.
Czego jeszcze nie można robić w Ludowym?
Dla tych, którzy nie czytali regulaminu parku Ludowego przypominamy, że nie tylko zabrania się wchodzenia do fontanny, ale nie wolno też wprowadzać tam zwierząt. Nie można również wrzucać lub wlewać do niecki zanieczyszczeń. Jest też zakaz jeżdżenia tam hulajnogą czy rowerem. Za wszystkie szkody materialne powstałe na skutek niszczenia lub nieprawidłowego korzystania z obiektu odpowiada korzystający, a w przypadku nieletniego - opiekunowie.
- Ale różnica! Aleje Racławickie i Ogród Saski na starych zdjęciach i w czasie remontu
- Lublin z lat 60. na archiwalnych zdjęciach „Kuriera". To trzeba zobaczyć!
- W niedzielę Ogrodzie Botanicznym UMCS tłumy! Nic dziwnego - jest pięknie. Zobaczcie
- Pogoda była cudowna! Niedzielny wypoczynek nad Zalewem Zemborzyckim
- Co słychać w lubelskim skansenie? Praca wre i ziemniaki już posadzone! Zobaczcie
- 11 lat temu nasz region dotknęła straszna powódź. Przypominamy wstrząsające zdjęcia
Kto musi dopłacić do podatków?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?