Lublin: Nastoletni bracia włamali się do sąsiada i go okradli

- Młodzi włamywacze wpadli na pomysł ograbienia mieszkania swojego sąsiada w czwartek nad ranem – mówi Arkadiusz Arciszewski, z KWP w Lublinie. – Zauważyli, że od kilku dni nie zapala się u niego światło.

Złodzieje podzielili się rolami. 14-latek stał pod blokiem na czatach.  Jego 17-letni brat wspiął się  po rusztowaniu  pod okno sąsiada.  Wybił szybę i dostał się do środka. Potem podał bratu wieżę stereo. Zajął się szukaniem kolejnych łupów.

Stojącego pod oknem 14-latka zauważyli przechodnie. Jeden z nich krzyknął "Stój bo strzelam”. Bracia uciekli. Policjanci zatrzymali ich jeszcze tego samego dnia. 

- 14-latek odpowie przed sądem dla nieletnich, natomiast jego 17-letni brat odpowie jak dorosły. Za to przestępstwo grozi kara 10 lat pozbawienia wolności – dodaje Arciszewski.