18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Lublin: napadał, bo chciał do więzienia

PO
archiwum
Dziś przed Sądem Okręgowym w Lublinie rozpoczął się proces Romana S., mężczyzny oskarżonego o rozbój pod koniec sierpnia. 35-latek zażądał wtedy 5 zł od kobiety idącej al. Piłsudskiego, miał w ręku młotek. Ofiara nie traciła zimnej krwi. Rozmawiała cały czas z napastnikiem, wysłuchała jego problemów. W wyniku tej rozmowy Roman S. zgłosił się na policję.

Mężczyzna zaczepił na ul. Piłsudskiego kobietę. Zażądał od niej pieniędzy i zagroził młotkiem. Kobieta nie miała gotówki, ale śmiertelnie bała się napastnika. Poszła z nim do bankomatu. Cały czas starała się rozmawiać z przestępcą. Powiedziała, że kupi mężczyźnie co zechce. Poszli do sklepu przy ul. Narutowicza. Mężczyzna wyszedł z niego trzymając piwo, kefir i cebularza. Kobieta nie odstępowała go na krok i cały czas rozmawiała z nim o jego zachowaniu. Roman S. zaczął mięknąć. Opowiadał o swoich kłopotach i pobycie w więzieniu.

* Sarnów: Sąsiedzka kłótnia o pole zakończyła się śmiercią
* Os. Kruczkowskiego: pobili bezdomnego i podpalili

Jeszcze tego samego dnia mężczyzna zgłosił się na policję. Tam został zatrzymany. W środę Roman S. został doprowadzony do prokuratury.

Przyznał się nie tylko do rozboju na ul. Piłsudskiego. Twierdził, że zaatakował młotkiem inną kobietę, a jeszcze innej groził. Roman S. powiedział dlaczego popełniał te przestępstwa. Stwierdził, że chce wrócić do więzienia.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lublin.naszemiasto.pl Nasze Miasto