Lublin: Miasto zleca wielki przegląd stanu jezdni i chodników

Zarząd Dróg i Mostów rozpoczął właśnie poszukiwania firmy, której powierzy taki przegląd.

– Obejmie on wszystkie drogi na terenie Lublina z wyjątkiem tych, którymi nie zarządza miasto, ale np. spółdzielnie mieszkaniowe lub deweloperzy. A także z wyjątkiem innych dróg prywatnych i wewnętrznych – wylicza Karol Kieliszek z Urzędu Miasta.

Na przegląd nie załapały się m.in. Agatowa, Dziewanny, Fantastyczna, Kuronia, Montażowa, Pana Balcera, Radzyńska, Smyczkowa, Strzembosza, Szmaragdowa, czy Tęczowa, bo wszystkie mają status dróg wewnętrznych.

Ale już taką inspekcją objęte będą drogi „publiczne gruntowe ulepszone nieurządzone”, których jest prawie 83 km, a zaliczają się do nich m.in. Wąwozowa, Stary Gaj, Przymieszczańska, Koło, Bużan, Bobrzan, czy Fieldorfa.

Ulice muszą być dokładnie sprawdzone, sfotografowane, a nawet sfilmowane.

Wszelkie uszkodzenia nawierzchni mają być udokumentowane i w formie elektronicznej umieszczone na cyfrowej mapie.

Każda droga będzie też oceniona w punktach.

Te o bardzo dobrym stanie dostaną najwyżej 10 punktów, te bardzo złe powyżej 75 punktów. Na mapie wszystko ma być oznaczone kolorami. Drogi w stanie bardzo dobrym będą zielone, w dobrym – niebieskie, ostrzegawczym – różowe, złym – pomarańczowe, a bardzo złym czerwone. Dotyczy to zarówno jezdni, jak też ścieżek rowerowych i chodników.

– Taka mapa pozwala nam na bieżąco oceniać stan dróg i co roku na tej podstawie kwalifikować ulice do remontu – wyjaśnia Kieliszek.

Firma, która wygra przetarg dostanie cztery miesiące na wykonanie przeglądu dróg.

Dodatkowo ma specjalnie oznaczyć miejsca szczególnie niebezpieczne dla kierowców i wymagające pilnej naprawy, np. takie, w których są duże wyboje, zapadnięta nawierzchnia, bardzo mocno zdegradowany asfalt, albo zapadnięte kratki ściekowe.

Ratusz zapowiada jednak, że mapa… nie będzie udostępniona w Internecie mieszkańcom. – Przeznaczona będzie dla urzędników Zarządu Dróg i Mostów – zastrzega Kieliszek.

Dominik Smaga