W miniony piątek po informacji o możliwej uprawie narkotyków, lubelscy policjanci weszli do jednego z lubelskich mieszkań. Okazało się, że mieszkańcy marihuanę uprawiali w szafie.
- Podczas przeszukania policjanci odnaleźli uprawę 8 roślin konopi oraz łącznie ponad 142 g. suszu konopi i częściowo wysuszonych fragmentów tych roślin. Uprawa konopi znajdowała się w szafie, która wyposażona była w profesjonalną instalację oświetleniową i wentylacyjną - wyjaśnia Janusz Wójtowicz, rzecznik prasowy lubelskiej policji.
Mundurowi zatrzymali dwie osoby, które wynajmowały pokój, 39-letniego Jarosława M. i 23-letnią Aldonę J. W drugim pokoju w którym mieszkał brat 39-latka, 29-letni Kamil M. Policjanci zabezpieczyli prawie 0,3 grama marihuany.
Według ustaleń policji, 39-latek uprawą marihuany zajmował się od 2011 roku. Teraz grozi mu do 15 lat więzienia. Dziewczyna z którą mieszkał odpowie za pomocnictwo, natomiast 29-letni brat za posiadanie narkotyków może trafić nawet na 3 lata do więzienia.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
