Przez całe ferie na uwagi dotyczące zimowisk czekali pracownicy kuratorium. Interwencji nie było. – Nie mieliśmy żadnych zgłoszeń o nieprawidłowościach – przyznaje Krzysztof Babisz, lubelski kurator oświaty.
W tym roku zimowisk było o połowę mniej niż przed rokiem.
- Na Lubelszczyźnie zorganizowano 39 zimowisk, m.in. w Puławach i Krasnobrodzie. Dla porównania w ubiegłym roku było ich 80. Trudno nam powiedzieć dlaczego spadło zainteresowanie taką formą wypoczynku. Być może rodzice nie mają pieniędzy lub odwrotnie, wolą wyjeżdżać razem z dziećmi zamiast wysyłać je na zimowiska – tłumaczy Babisz.
Uczniowie, którzy zostali na ferie w Lublinie mogli spędzić czas w szkole. – 30 placówek zorganizowało specjalne zajęcia sportowo-rekreacyjne dla swoich uczniów. Inne szkoły także były otwarte. Uczniowie mogli przyjść i na przykład poćwiczyć na sali gimnastycznej – dodaje kurator.
Także sanepid nie miała zastrzeżeń do zimowisk
- Nie mieliśmy żadnych niepokojących sygnałów w sprawie zimowisk - kwituje Małgorzata Kostera z wojewódzkiej stacji sanepidu w Lublinie.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
