Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Lublin: Jak znaleźć mieszkanie? Poradnik dla studentów

Kacper Sulowski
Do rozpoczęcia roku akademickiego zostało dwa tygodnie. Większość studentów ma już wynajęte mieszkania, ale jest też sporo spóźnialskich. Właśnie dla nich przygotowaliśmy kilka rad, jak znaleźć tanie i wygodnie mieszkanie w Lublinie.

Wrzesień to czas powrotów z wakacji i przygotowań do nowego roku akademickiego. Ale przede wszystkim to ostatni dzwonek na znalezienie mieszkania. Ceny wynajmu lokali w Lublinie wcale nie odbiegają od tych w Warszawie czy Wrocławiu. Za kawalerkę w centrum miasta trzeba zapłacić nawet 1500 zł. Jak zatem znaleźć tanie i wygodne mieszkanie w Lublinie?

1. Musimy wybrać jedną z opcji: daleko i tanio czy blisko i drogo. Za dwa pokoje w centrum, śródmieściu lub bliskim LSM-ie zapłacimy przeciętnie od 1200 zł do 1500 zł. Cena zależy jeszcze od standardu wyposażenia. Lokal o takim samym metrażu na Czechowie, Czubach czy Kalinie jest już 200-300 zł tańszy. Do tej kwoty trzeba dodać opłaty za korzystanie z komunikacji miejskiej, chyba, że lubimy długie spacery.

2. Kolejny wybór to standard mieszkania. Jeśli cenimy komfort i nie możemy patrzeć na meble z epoki "Wczesny Gierek" trzeba się liczyć z większymi kosztami. Jeśli wystarczy nam łózko, linoleum na podłodze i kuchenka gazowa, za dwa pokoje możemy zapłacić nawet 900-1000 zł.

3. Tym, którym zależy na oszczędnościach polecamy poszukiwania na właśną rękę. Agencje nieruchomości pobierają prowizję najczęściej od najemców, bo właściciele mieszkań wychodzą z założenia, że bez pomocy agencji i tak znajdą lokatorów. Z usług agencji najchętniej korzystają Ci bardziej wygodni i wymagający. W tym przypadku mamy pewność, że oferta jest sprawdzona i pewna. Ponadto biura pomagają zalegalizować transakcję od strony prawnej. W Lublinie działa ponad 50 agencji nieruchomości.

4. Najpopularniejszą gazetą wśród studentów we wrześniu są "Anonse". To jedno z pewniejszych, ale zarazem najmniej konkretnych źródeł informacji. Z jednej strony mamy pewność, że w każdy wtorek i piątek ogłoszenia będą aktualne, z drugiej zaś, nie znajdziemy tam zbyt wielu informacji na temat mieszkania. W Internecie możemy przynajmniej obejrzeć zdjęcia.

5. O sukcesie poszukiwań często decyduje czas reakcji. Kiedy w Internecie pojawia się ogłoszenie, za kilka godzin może być już nieaktualne. W mieście, gdzie na mieszkanie czeka 100 tysięcy studentów trzeba mieć niezły refleks. Jeśli oferta nam się podoba, nie należy zwlekać.

6. Zawsze trzeba obejrzeć mieszkanie. Zdjęcia w Internecie czasem nie oddają rzeczywistego obrazu lokalu. Lepiej pojechać i sprawdzić, niż się rozczarować.

7. Kiedy już decyzja zapadła, zawsze należy wymagać podpisania umowy. Nigdy nie wiadomo, czy właściciel po miesiącu się nie rozmyśli, a my zostaniemy na lodzie. Umowę trzeba przeczytać, najlepiej trzy razy. Od tego momentu możemy cieszyć się "własnym M". Przynajmniej do wakacji.


Czytaj Kronikę policyjną Lubelszczyzny
Czytaj nasz luźny serwis - Z przymrużeniem oka

Najświeższe wiadomości z Twojego miasta prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
Prześlij nam swój artykuł lub swoje zdjęcia. Nie masz konta? Zarejestruj się!
Masz firmę? Dodaj ją za darmo do Katalogu Firm.
Organizujesz imprezę? Poinformuj nas!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na lublin.naszemiasto.pl Nasze Miasto