Uniwersytet Dziecięcy powołał nowo wybrany rektor UMCS, prof dr hab. Stanisław Michałowski. Główne cele nowej placówki to tworzenie i wyrównywanie szans edukacyjnych, rozwój dzieci, pobudzanie ich zainteresowania światem, nauką oraz badaniami, a także promocja kształcenia przez całe życie. - Zainteresowania dziecka kształtują się w okolicach jedenastego roku życia, wtedy człowiek ukierunkowuje się na całe życie. - mówi Anna Bukowska, koordynat projektu. - Chcemy zatem przedstawić dzieciom możliwości, by mogły jak najwcześniej wybrać to, co ich najbardziej interesuje - dodaje.
Zajęcia dla dzieci odbywać się będą raz lub dwa razy w miesiącu. Oprócz wykładów, młodzi żacy będą uczestniczyć w warsztatach artystycznych i naukowych. W ofercie pojawia się cały wachlarz tematyki od przedmiotów ścisłych przez języki i nauki humanistyczne po edukację artystyczną.
Punktem wyjścia dla idei uniwersytetów dziecięcych były prace poczynione przez dziennikarzy niemieckich, którzy jako pierwsi rozpowszechnili pomysł prowadzenia dla dzieci specjalistycznych zajęć. Z czasem inicjatywa przeniosła się do innych krajów europejskich, aż w 2007 roku dotarła do Polski. Obecnie uniwersytety dziecięce działają w 33 polskich miastach.
W tym roku indeksy Uniwersytetu Dziecięcego UMCS powędrują do dwustu trzydziestu dzieci. Koszt jednego semestru zajęć to 130 zł. Zapisy trwają na stronie http://www.umcs.lublin.pl. Uroczysta inauguracja I roku odbędzie się 29 września o godz. 10:00 w Auli nr III Wydziału Ekonomicznego UMCS.
Nasze serwisy:
Kronika policyjna Lubelszczyzny
Repertuar lubelskich kin
Lubelski informator miejski
Z przymrużeniem oka
Najświeższe wiadomości z Twojego miasta prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
Prześlij nam swój artykuł lub swoje zdjęcia. Nie masz konta? Zarejestruj się!
Masz firmę? Dodaj ją za darmo do Katalogu Firm.
Organizujesz imprezę? Poinformuj nas!
Niedzielne uroczystości odpustowe ku czci św. Wojciecha w Gnieźnie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?