Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Lublin: Furiat skopał samochód przy Czystej

Redakcja
Wściekły lublinianin zdemolował samochód kobiecie, która chciała opatrzyć mu dłoń. Mężczyzna w kilkanaście sekund zerwał zderzak, zbił lampę i wgniótł maskę auta. Właścicielka pojazdu uciekła przed napastnikiem z piskiem opon.

Do nietypowego zdarzenia doszło we środę ok. 13 przy ulicy Czystej tuż obok parku Saskiego. Dwie młode kobiety wsiadały do opla, kiedy przez ogrodzenie parku przeskoczył 41-letni Marek D. Panie przejęły się lublinianinem, bo ten uszkodził sobie rękę. Jedna z kobiet podała mu chusteczkę, by opatrzył sobie ranę.

Potem obie panie wsiadły do samochodu i starały się odjechać, ale mężczyzna wpadł we wściekłość i rzucił się na opla. Zaczął kopać samochód, w kilkanaście sekund zerwał przedni zderzak, zbił lewą lampę i wgniótł maskę opla.

Przerażone kobiety z piskiem opon ruszyły do ucieczki. Kilka ulic dalej wezwały policję. Mundurowi szybko znaleźli furiata. Marek D. trafił do aresztu. Wkrótce usłyszy zarzuty. Wiadomo już, że naprawa zdemolowanego auta będzie kosztować min. 1,5 tysiąca złotych. Za zniszczenie mienia grozi mu kara do 5 lat więzienia.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Policja podsumowała majówkę na polskich drogach

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lublin.naszemiasto.pl Nasze Miasto