Chore maluchy spotkały się także z legwanem Nazirem, gekonem Zenkiem i psem Pako. Zwierzęta przyprowadzili pracownicy Lubelskiego Egzotarium i Schroniska dla Bezdomnych Zwierząt przy ul. Metalurgicznej. Odwiedzili podopiecznych oddziałów nefrologii, hematologii i diabetologii.
- Dzieciakom w szpitalu potrzeba trochę rozrywki i oderwania od smutnej rzeczywistości. Od kilku lat współpracuję z tą placówką i organizuję podobne spotkania. W tym roku przyszliśmy tu z egzotycznymi zwierzakami. Jak widać dla pacjentów była to ciekawa atrakcja – mówi Bartek Gorzkowski z Lubelskiego Egzotarium działającego przy Schronisku dla Bezdomnych Zwierząt.
Najmłodsi wysłuchali opowiadań o prezentowanych okazach i pod czujnym okiem pracowników schroniska mogli dotknąć każdego ze zwierząt. Największą atrakcją okazała się możliwość zrobienia sobie zdjęcia z 3,5-metrowym pytonem.
- W przeciwieństwie do dorosłych, dzieci nie miały obaw i wyciągały ręce nawet do węża – mówi Agnieszka Osińska, rzeczniczka DSK w Lublinie. – Każde takie spotkanie to dla nich olbrzymia radość. Mogą zapomnieć o bólu i chorobie, chociaż przez kilka minut mają kontakt z tym, z czego nie mogą się cieszyć na co dzień.
Kalendarz siewu kwiatów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?