O godzinie 18 w Muszli Koncertowej Ogrodu Saskiego odbędzie się finalny koncert. - W trakcie festiwalu uczyliśmy dzieci z całego świata naszego tańca łowickiego. Wszyscy razem zatańczą na galowym koncercie - mówi Jan Twardowski, dyrektor Zespołu Pieśni i Tańca "Lublin".
Nasze miasto odwiedziły grupy z dziesięciu krajów świata. - W tym roku mamy dwie bardzo egzotyczne grupy z Indonezji i Tajwanu. Grupa z Tajwanu przedstawiła nam Aborygeńskie tańce. To powrót do korzeni, ponieważ młodzi prezentują pierwotne tańce ludowe – tłumaczy Twardowski.
W Lublinie zagościły również dzieci z Rosji.
– Musieli wyjechać parę dni wcześniej, by zdążyć na festiwal. Są z Irkucka – mówi Twardowski. To najstarszy festiwal folklorystyczny w Polsce. - Co roku przyjeżdżają do nas goście z całego świata. Tym razem będą to dzieci. Za każdym razem jest inna grupa – mówi Jan Twardowski. – Na przemian zapraszamy dorosłych i dzieci – dodaje.
Festiwal trwał jednocześnie w Nałęczowie.
- Grupy tańczyły w muszli koncertowej i w dziecięcym szpitalu klinicznym. Codziennie umilały czas małym pacjentom – mówi dyrektor Twardowski.
Jak czytać kolory szlaków turystycznych?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?