Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Lublin: Chciał kupić samochód w komisie, stracił 300 zł

Aleksandra Dunajska
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne archiwum Polskapresse
Pan Maciej chciał zmienić samochód. W komisie wpłacił 300 zł na poczet zakupu auta. Ale kiedy się rozmyślił, okazało się, że pieniędzy nie może odzyskać. Nie zwrócił uwagi, że zapłacił zadatek, nie zaliczkę.

Pan Maciej z żoną wybrał się do komisu przy ul. Związkowej w ubiegłą niedzielę. Spodobał im się jeden z modeli renault.

- Właściciel komisu poprosił o kwotę 300 zł, jeżeli chcemy zarezerwować auto. Przekazaliśmy pieniądze i dostaliśmy pokwitowanie - relacjonuje lublinianin.

Małżeństwo nie dysponowało gotówką na samochód, więc zwróciło się do banku o kredyt. Bank nie zgodził się jednak na udzielenie całej potrzebnej kwoty. - Poza tym znaleźliśmy w internecie podobne samochody tańsze o ok. 4 tys. zł. Zaczęliśmy się więc zastanawiać, czy nie przepłacimy - mówi pan Maciej. - W końcu postanowiliśmy zrezygnować. W środę wybraliśmy się do komisu, żeby wyjaśnić sprawę. Idowiedzieliśmy się, że nie odzyskamy 300 zł - wspomina.

Przedstawiciele komisu nie mają sobie nic do zarzucenia. - Kiedy rezerwujemy auto na kilka dni, pobieramy pieniądze, bo w czasie oczekiwania odpadają nam inni klienci, którzy mogą być zainteresowani danym samochodem. Tak też było w tym przypadku - tłumaczy Arkadiusz Ryżak. - A najważniejsze, że ten pan wpłacił zadatek, który, zgodnie z przepisami, jest bezzwrotny - podkreśla.

Jego zdanie potwierdza Lidia Baran-Ćwirta, miejski rzecznik konsumentów. Pan Maciej też przyznaje, że na otrzymanym z komisu pokwitowaniu była adnotacja, że wpłacono zadatek.

- Mimo wszystko czuję się oszukany - mówi lublinianin. - To były emocje, nie zwróciliśmy uwagi, że to zadatek. Zawsze uważałem, że dane słowo też się liczy a przecież pan z komisu nas zapewniał kilka razy, że pieniądze zwróci, jeśli się ostatecznie nie zdecydujemy - dodaje.

Lidia Baran-Ćwirta przestrzega przed pochopnym podejmowaniem decyzji o wpłacaniu jakichkolwiek pieniędzy. - Jeśli nie jesteśmy na sto procent pewni, że chcemy sfinalizować transakcję, dopilnujmy, żeby to była zaliczka, nie zadatek. Najlepiej też dodatkowo doprecyzować w umowie, że będzie to kwota zwrotna - wyjaśnia miejski rzecznik konsumentów.


Nasze serwisy:
Kronika policyjna Lubelszczyzny
Repertuar lubelskich kin
Lubelski informator miejski
Z przymrużeniem oka

Najświeższe wiadomości z Twojego miasta prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
Prześlij nam swój artykuł lub swoje zdjęcia. Nie masz konta? Zarejestruj się!
Masz firmę? Dodaj ją za darmo do Katalogu Firm.
Organizujesz imprezę? Poinformuj nas

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lublin.naszemiasto.pl Nasze Miasto