Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Lublin: Autobusy wjadą do „podmiejskiej” strefy. Pasażerowie zapłacą więcej. Ale jest sposób, aby trochę oszczędzić. Podpowiadamy jak

Artur Jurkowski
Artur Jurkowski
fot. Łukasz Kaczanowski
Część pasażerów komunikacji miejskiej zapłaci więcej za bilet okresowy. Chodzi o tych, którzy dojeżdżają spoza terenu Lublina. Od października znajdą się w nowej – drugiej - strefie biletowej. Podwyżki można jednak uniknąć – przynajmniej na jakiś czas – i zaoszczędzić sporo pieniędzy.

Od 1 października pasażerów komunikacji miejskiej czekają radykalne zmiany w systemie opłat za przejazdy. Zacznie funkcjonować „druga strefa biletowa”, w której będzie funkcjonować przypisana jej taryfa opłat.

Obecnie 28 linii autobusowych wyjeżdża poza granice Lublina.

- Gmina Lublin ma podpisane porozumienie z 10 gminami ościennymi: Świdnik, Wólka, Niemce, Jabłonna, Konopnica, Spiczyn, Niedrzwica Duża, Głusk, Mełgiew i Jastków – mówi Monika Fisz z ZTM Lublin.

W zdecydowanej większości pasażerowie tych linii płacą za przejazd tak, jakby jechali „po Lublinie”. Tylko w czterech przypadkach – linie 5, 35, 55 i N2 – obowiązuje dodatkowa opłata za przejazd w drugiej strefie biletowej.

Od 1 października wszystkie pojazdy wyjeżdżające poza granice miasta - wjadą automatycznie w podmiejską strefę. A to oznacza, że znajdą się w niej też autobusy linii: 2, 3, 4, 8, 12, 16, 17, 18, 20, 22, 23, 24, 30, 33, 42, 44, 52, 54, 70, 73, 74, 78, 79 i 85.

Ta zmiana odbije się na kieszeni podróżnych - w górę pójdą ceny biletów okresowych umożliwiających przejazd w strefie podmiejskiej.

Obecnie dojeżdżający do m.in. Tomaszowic, Krasienina czy Turki płacą za 30-dniowy bilet na wszystkie linie 119 złotych. Upoważnia on do przejazdu zarówno po Lublinie, jak i na terenie gminy sąsiadującej z miastem.

Od najbliższego piątku (1 października) za taką przejazdówkę (miasto oraz strefa podmiejska) będą musieli zapłacić 172 zł, czyli o 53 zł więcej niż teraz.

W przypadku biletu 90-dniowego (na wszystkie linie) cena z 315 zł obecnie - podskoczy do 452 zł (o 137 zł więcej), a 150-dniowego z 497 zł do 718 zł (o 221 zł więcej).

Podwyżki można – na jakiś czas - uniknąć. Jak? Wystarczy kupić przejazdówkę tuż przed wejściem w życie nowego systemu. Zapłacimy wówczas starą cenę, a z biletu będziemy mogli korzystać na dotychczasowych zasadach również po zmianie taryfy.

- Bilety okresowe będą honorowane do momentu utraty ich ważności – także te zakupione przez mieszkańców gmin ościennych, które objęte zostają II strefą biletową – zapowiada Monika Fisz.

To co się opłaca pasażerom wjeżdżającym w strefę podmiejska, nie będzie korzystne dla tych, którzy mają uprawnienia do korzystania z Lubelskiej Karty Miejskiej. Dla nich opłaty za bilet okresowy pójdą w dół. Za bilet 30-dniowy na wszystkie linie zapłacą - od 1 października - 88 zł, czyli o 4 zł mniej niż we wrześniu. Dla biletu 90-dniowego – też na wszystkie linie – cena spadnie z 240 zł na 224 zł. Co więcej, bilet ten będzie uprawniał do przejazdu zarówno na terenie Lublina, jak i w strefie podmiejskiej.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lublin.naszemiasto.pl Nasze Miasto