Dokładnej treści dokumentu nie poznamy aż do czwartku, kiedy zostanie upubliczniona na konferencji prasowej (do tej pory poznaliśmy tylko jej ogólne założenia). Podczas prezentacji obowiązuje całkowity zakaz robienia zdjęć i nagrywania filmów. Władze miasta zdecydowały też, że nie będą komentować swojego wystąpienia aż do godziny 17.30 w środę, kiedy będziemy wiedzieli, kto jest na krótkiej liście. To wszystko w obawie przed wścibską konkurencją, która może poznać jej szczegóły, chociaż nasi rywale nie mieliby czasu na ich wykorzystanie - ostatnie miasta przedstawią swoje koncepcje w najbliższą środę. - Oczywiście dziennikarze próbują podpytywać nas o detale pokazu, ale unikamy jakichkolwiek wypowiedzi na ten temat - mówili nam urzędnicy z lubelskiego ratusza.
Wiadomo na pewno, że każde z jedenastu miast-pretendentów na pokazanie swoich argumentów ma pół godziny. Znamy też skład trzynastoosobowej komisji wybierającej zwycięzcę. Tworzą ją menedżerowie kultury i osoby związane ze sztuką, ale niekojarzone z żadnym z miast ubiegających się o ESK 2016.
Krótko o ESK 2016
Na pomysł ESK wpadła grecka minister kultury Melina Mercouri. Tytuł przyznawany jest od 1985 r. W 2000 r. zdobył go Kraków jako pierwsze i na razie jedyne miasto w Polsce. O tytuł walczą (oprócz nas): Białystok, Bydgoszcz, Gdańsk, Katowice, Łódź, Poznań, Szczecin, Toruń, Warszawa, Wrocław. W 2016 ESK będzie jedno miasto polskie i jedno hiszpańskie. Jeśli wygramy, dostaniemy 1,5 miliona euro za samo zwycięstwo, ale ważniejsze są wpływy z turystów, których w 2016 roku mamy nadzieję przyciągnąć jak najwięcej. Zdobywcę prestiżowego tytułu poznamy w drugiej połowie 2011 roku.
Filip Chajzer o MBTM
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?