Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Lubelskie przedszkolaki zawojują świat

Redakcja
Nauka gry w szachy, lekcje tenisa na kortach, zajęcia po angielsku i spotkania z muzyką poważną – takie propozycje mają dla maluchów lubelskie przedszkola.

Rodzice coraz chętniej zapisują dzieci na nietypowe zajęcia, które łączą zabawę z nauką.

Zajęcia szachowe to nowość, z której od października mogą korzystać wychowankowie przedszkola Entliczek Pentliczek przy ul. Agatowej. Zajęcia prowadzi mistrzyni w tej dziedzinie, Irena Kasprzyk. – To duża frajda i przygoda dla dzieci – zachwala pani Irena. – Szachy uczą logicznego myślenia, ćwiczą pamięć, koncentrację sportową rywalizację, a także pomagają w nauce.

Mistrzyni dodaje, że nawet bardzo małe dzieci są w stanie opanować zasady rządzące szachami.

– Lekcje muszą być jednak krótkie i ciekawe, a nauka przeplatać się z zabawą – wyjaśnia pani Irena. - Rodzice chętnie zapisują dzieci na zajęcia szachowe. Chodzą na nie cztero-, pięcio- i sześciolatki – dodaje Robert Suszko, właściciel przedszkola Entliczek Pentliczek. – Organizujemy też m.in. zajęcia baletowe, karate, a także przymierzamy się do utworzenia sekcji tenisowej i piłki nożnej.

Tenis ćwiczą już regularnie maluchy z prywatnego przedszkola Piotruś Pan.

Młodzi sportowcy korzystają z kortów przy ul. Struga. – Akademia Tenisa to zajęcia dla dzieci od czterech lat. Takie lekcje łączą w sobie zabawę i naukę – wyjaśnia Mirosława Kamienobrodzka, dyrektorka przedszkola. – Instruktorzy dostosowują zajęcia do potrzeb dzieci, dobierają im odpowiednie rakiety.

Dyrektorka dodaje, że dzieci chętnie korzystają z zajęć sportowych.

– Co piątek organizujemy dla maluchów dzień zabawy i sportu, zapraszamy je na naukę tańca towarzyskiego i rytmikę – tłumaczy Kamienobrodzka. – Dzieci garną się też do nauki śpiewu, gry na różnych instrumentach czy nauki języka angielskiego. Dla uzdolnionych artystycznie maluchów stworzyliśmy także Klub Małego Plastyka.

Lubelskie przedszkola są otwarte na pomysły, a te nowe konsultują z rodzicami.

– Co roku organizujemy takie zajęcia, jakich wymagają rodzice – wyjaśnia Justyna Cholewińska, dyrektorka z prywatnego przedszkola Motylek przy ul. Jutrzenki. – Niesłabnącym zainteresowaniem cieszy się m.in. taniec nowoczesny i karate.

Ciekawą ofertę dodatkowych zajęć proponują także przedszkola publiczne.

Np. w tym przy ul. Błękitnej maluchy regularnie korzystają z komputerów i programów edukacyjnych, a także odkrywają tajemnice chemii, fizyki, a wkrótce także botaniki na spotkaniach z lubelskimi naukowcami. Przedszkole zaprasza też do siebie muzyków i literatów. – Kładziemy nacisk na samodzielne odkrywanie świata przez dzieci i rozbudzanie ich potencjału – wyjaśnia Renata Cioch, dyrektorka placówki. Z kolei przedszkole nr 16 przy ul. Krężnickiej organizuje dla podopiecznych spotkania, podczas których maluchy poznają różne zawody i miejsca pracy rodziców.

Co na ten temat myślą psychologowie?

– Warto korzystać z ciekawych zajęć, kształtujących sferę poznawczą dzieci, ale rodzice muszą uświadomić sobie, że nawet te najlepsze nie wychowają dziecka za nich – ocenia dr Ireneusz Siudem. – Trzeba znaleźć złoty środek i pamiętać, że nic nie zastąpi miłości, ciepła emocjonalnego, spędzania czasu razem, czy rozmów rodziców z dziećmi.

od 7 lat
Wideo

Pensja minimalna 2024

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lublin.naszemiasto.pl Nasze Miasto