Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Lubelskie przedszkola wciąż czekają na maluchy

Aleksandra Dunajska
archiwum
Naukę w lubelskich przedszkolach rozpoczęło w nowym roku szkolnym 9723 dzieci. Tegoroczna rekturacja była wyjątkowa. Po raz pierwszy gminy miały bowiem obowiązek zapewnić miejsce w przedszkolu każdemu trzylatkowi. Jednocześnie nadal w placówkach pozostała większość sześciolatków (jeszcze dwa lata temu obowiązkowo szli do szkół).

Oferta miejskich przeszkoli najwyraźniej okazała się jednak wystarczająca. - Wszystkim chętnym dzieciom w wieku od trzech do sześciu lat udało się zapewnić miejsce w publicznych placówkach - podsumowuje rektuBarbata Czołowska, zastępca dyrektora Wydziału Oświaty i Wychowania Urzędu Miasta Lublin. - Tam, gdzie zostały wolne miejsca, mogą być przyjmowane także dzieci 2,5-letnie - dodaje.

W publicznych przedszkolach w Lublinie można jeszcze znaleźc wolne miejsca. Tak jest np. w przeszkolu nr 44 przy ul. Maszynowej. - W sumie możemy przyjąć jeszcze około 10 dzieci, zarówno do grupy trzy- cztero- jak i pięciolatków - mówi Barbara Ginejko, dyrektorka placówki. - Jesteśmy otwarci też na przyjmowanie 2,5-latków - dodaje. W przedszkolu nr 74 przy ul. Snopkowskiej są trzy miejsca dla trzy-czterolatków. Kilkoro dzieci może przyjąć też placówka nr 26przy Rynku 12.

Na maluchy nadal czekają też przedszkola prywatne, które, dzięki podpisaniu umów z miastem Lublin, działają tak jak publiczne. A to oznacza, że zarówno czesne jak i opłaty za wyżywienie są tam takie, jak w przeszkolach miejskich. Czesne wynosi więc 1 zł za każdą godzinę dziennie powyżej pięciu bezpłatnych a stawka żywieniowa - około 5,2 zł dziennie. - W jednej z naszych placówek - przy ul. Wallenroda 4 - mamy jeszcze około czterech miejsc - mówi Izabela Czechowska, dyr. przedszkoli Martynka. Dwoje dzieci do najmłodszej grupy może jeszcze przyjąć Akademia Poziomkowa działająca przy ul. Siewnej 20.

A jeśli nie publiczne...

Jeśli ktoś mimo wszystko nie wybierze dla swojego dziecka niczego z miejskiej oferty (bo np. przedszkola, gdzie są jeszcze wolne miejsca, nie odpowiadają mu ze względu na lokalizację) zostają jeszcze placówki prywatne. Przedszkole Motylek w swoim oddziale przy al. Warszawskiej ma jeszcze dwa miejsca w grupie maluchów. Przedszkole przy ul. Jutrzenki może przyjąć jedno dziecko. Czesne wynosi tu 420 zł a dzienne wyżywienie kosztuje 11 zł. Dzieci z każdej grupy wiekowej można też nadal zapisywać m.in. do przeszkola Strumyk przy ul. Kiepury. Za czesne trzeba zapłacić 400 zł a za wyżywienie - od 2 do 12 zł - w zależności od tego, z ilu posiłków dziecko będzie korzystało.

Przeprowadzka

Nowy rok szkolny w nowej lokazliacji rozpoczęło publiczne Przedszkole nr 4. Do tej pory mieściło się w pomieszczeniach wynajmowanych od sióstr urszulanek przy ul. Narutowicza 8. Placówka musiała się jednak stamtąd wyprowadzić bo w związku z reformą edukacji szkoła urszulanek zaplanowała rozbudowę, żeby pomieścić także siódme , a potem również ósme klasy. Władze miasta zdecydowały więc o przeniesieniu przeszkola do gmachu Szkoły Podstawowej nr 24 na ul. Niecałej, gdzie trzeba było adaptować pomieszczenia na potrzeby najmłodszych dzieci. - Wszystkie prace wykonano, nowy rok szkolny rozpoczęliśmy tak, jak zaplanowano - relacjonowała dyr. Bogusława Begiełło.

ZOBACZ TEŻ:

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lublin.naszemiasto.pl Nasze Miasto