Sobotni zlot przy ul. Bernardyńskiej w Lublinie przyciągnął kilkudziesięciu właścicieli takich maszyn z całej Polski. Na zimę auta trafią do garaży, gdzie przeczekają do wiosny.
Oficjalne zakończenie sezonu organizatorzy podzielili na dwie imprezy.
Pod koniec września właściciele klasyków mogli sprawdzić pojazdy na profesjonalnej hamowni oraz porozmawiać przy grillu. A w sobotę spotkali się po raz ostatni.
– Na imprezy przyjeżdża średnio 65 samochodów z ubiegłego wieku – mówi Krzysztof Żurawski, organizator imprezy.
– Są perełki włoskiej, brytyjskiej i niemieckiej motoryzacji, nie brakuje też amerykańskich musclecarów i przedstawicieli rodzimej produkcji. Za każdym razem gościmy też kilka unikatowych aut, których dotąd nigdy nie widzieliśmy w naszym regionie.
Zloty cieszą się dużą popularnością również wśród właścicieli zabytkowych jednośladów.
Przyjeżdżają właściciele sportowych motocykli z lat 80., były takie również w sobotę.
– W tym roku udało się zorganizować także kino pod chmurką, które spotkało się z dużym uznaniem. Przyjechało około stu aut. Planujemy podobne atrakcje w przyszłym sezonie – zapowiada Krzysztof Żurawski.
(jotem)
Parada Motocyklistów w Łodzi
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
