Lubelski Węgiel KMŻ zmierzy się w niedzielę z Majcherem Speedway Rybnik

Na pewno w niedzielę, jak również tydzień później w spotkaniu rewanżowym w Rybniku, zabraknie juniora Richarda Sweetmana. Australijczyk w tych dniach ma zakontraktowane spotkania w lidze angielskiej, które mają pierwszeństwo przed startami w naszym kraju. - W tej sytuacji drugim juniorem będzie zapewne Michael Hadek, który w tym momencie wygląda najlepiej z juniorów, których mamy - mówi Wilk. Młody Czech wystąpił dotychczas w pięciu meczach "koziołków".

Brak Sweetmana w składzie na baraże oznacza, że zawodnik zakończył starty w Lublinie fatalnym występem w Łodzi, gdzie w trzech startach nie zdobył żadnego punktu. Słabo na torze Orła wypadł również Lukas Dryml, ale Czech prawdopodobnie będzie miał okazję do rehabilitacji. - Lukas sam zrezygnował z jazdy w niedzielę w Zlatej Prilbie (prestiżowy turniej w Czechach - red.) i chce w ten sposób zmazać złe wrażenie po swoim występie w Łodzi. Poza tym nie mamy takiego pola manewru, aby z niego rezygnować - przyznaje szkoleniowiec.

Otwarta pozostaje kwestia wzmocnienia zespołu. Nowym zawodnikiem nie będzie Ryan Fisher, którym klub był zainteresowany. Amerykanin w niedzielę także startuje w lidze angielskiej. Dlatego trener rozgląda się za innymi żużlowcami, jednak wybór w tym momencie jest już mocno ograniczony. Obecnie zawodników można pozyskiwać wyłącznie na zasadzie wypożyczenia z innego klubu, w którym żużlowiec podpisał kontrakt, ale w tym sezonie w lidze polskiej jeszcze nie jeździł. - Mamy kilka nazwisk i robimy, co możemy, aby do baraży przystąpić w jak najsilniejszym składzie. Uważam, że nie stoimy na straconej pozycji i możemy podjąć walkę - twierdzi Wilk. Wśród tych, którzy mogliby wzmocnić KMŻ, wymienia się Hugh Skidmore'a z Marmy Rzeszów i Josha Auty'ego z Wybrzeża Gdańsk.

Zespół z Rybnika czeka jeszcze w czwartek zaległy mecz ligowy ze Speedway Miszkolc.