Przypomnijmy. W nocy z 27 na 28 czerwca nieznani sprawcy bawili się z policjantami i strażakami w "kotka i myszkę". O godz. 23 zaczęli podpalać kontenery na śmieci. Rozzuchwaleni bezkarnością podłożyli ogień pod busem przy ul. Krasińskiego.
Czytaj także: Podpalili cztery samochody parkujące przy Wołodyjowskiego (WIDEO,FOTO)
Potem przenieśli się w okolice ul. Irydiona. Tutaj oprócz podpalenia kontenera, wzniecili ogień przy namiocie kortów tenisowych. Tylko dzięki refleksowi strażaków nie doszło do większego pożaru. Chuligani na tym jednak nie poprzestali. Idąc w stronę dzielnicy Czuby cały czas podpalali śmietniki. Przy ul. Wołodyjowskiego podłożyli ogień pod jeden z samochodów zaparkowanych przy SP nr 38 . Ogień przeniósł się na trzy stojące obok auta. Ostatni sygnał w sprawie podpaleń pochodził z ul. Radości z godz. 2.20.
Do wtorku policji nie udało się zatrzymać podpalaczy. - Cały czas intensywnie pracujemy nad tą sprawą - zapewnia podinsp. Janusz Wójtowicz, rzecznik komendanta wojewódzkiego policji. Przyznaje jednak, że na razie nikt nie usłyszał zarzutów w sprawie podpaleń.
Czytaj Kronikę policyjną Lubelszczyzny
Czytaj nasz luźny serwis - Z przymrużeniem oka
Najświeższe wiadomości z Twojego miasta prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
Prześlij nam swój artykuł lub swoje zdjęcia. Nie masz konta? Zarejestruj się!
Masz firmę? Dodaj ją za darmo do Katalogu Firm.
Organizujesz imprezę? Poinformuj nas!
Kraków - wymiana schodów ruchomych na dworcu głównym
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?