Spółka Port Lotniczy Lublin od ponad roku skupuje grunty pod lotnisko. Właściciele ośmiu nieruchomości do tej pory nie zdecydowali się na sprzedaż. Dlatego najprawdopodobniej zostaną wywłaszczeni.
Zgodnie z prawem procedurę przeprowadzi wojewoda lubelski. Będzie jednak potrzebował pieniędzy na odszkodowania. Chodzi właśnie o wspomniane 7,5 mln zł. Z propozycją przyznania tych pieniędzy wystąpił poseł Janusz Palikot (PO).
Ale sejmowa komisja finansów się nie zgodziła. - Poseł Palikot nie uzgadniał tego ani z członkami komisji, ani z klubem PO. Dlatego propozycja przepadła - mówi Jan Łopata (PSL), członek komisji. - Nie jest wykluczone, że jeszcze uda się coś zrobić w tej sprawie - dodaje.
- Na razie się nie martwimy. Może jeszcze dogadamy się z właścicielami i wywłaszczenia nie będą potrzebne. Wtedy zapłacimy za nieruchomości z naszych środków - mówi Piotr Jankowski, rzecznik PLL.
Uwaga na Instagram - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
