- 160 metrów kwadratowych to, do wtorku, powierzchnia strefy dla pasażerów non-Schengen, a to trzy czwarte naszego ruchu lotniczego. Samoloty dziś zabierają po 230 pasażerów i dlatego trudno sobie wyobrazić, aby na tak małej przestrzeni można było komfortowo i właściwie odprawić nawet jeden samolot - tak prezes Portu Lotniczego Lublin, Krzysztof Wójtowicz tłumaczył potrzebę rozbudowy terminala. W środę nowa część została oficjalnie otwarta.
Architektonicznie jest bliźniaczo podobna do całego terminala. Zwiększyła się 4-krotnie powierzchnia sklepów, a zamiast dotychczasowych dwóch gate-ów jest pięć.
- Dodatkowa powierzchnia to 2 tys. metrów kwadratowych - dodał Wójtowicz. - Inwestycja zamknęła się kwotą 10 mln zł. Trwała dosyć szybko, ale przygotowania do niej były długie. Nie ukrywam, że to były trudne do wybudowania 2 tysiące metrów. Budynek którym dysponowaliśmy do tej pory nie był dostosowany do łatwej rozbudowy. Trzeba było przebudować gruntownie kilkadziesiąt różnych systemów i instalacji, i dostosować do połączenia z nową przestrzenią - mówił.
I to dziwi, bo kiedy w 2012 r. uruchamiano lubelski port była mowa właśnie o tym, że budynek został tak pomyślany, aby można było go swobodnie powiększać. Przypomnijmy też, że początkowo terminal miał być dwa razy większy, ale unijni eksperci z inicjatywy Jaspers uznali, że planowany terminal jest za duży na - szacowaną przez nich - liczbę obsługiwanych pasażerów.
Zaskoczenie drugie, dotyczyło pasażerów, którzy w środę czekali w nowej części na odlot do Oslo. Samolot był opóźniony. Pasażerowie, którzy nie mieli gdzie usiąść, narzekali na brak miejsc. - Leciałam z tego lotniska kilka razy i w poprzednio używanej części było więcej miejsca. Była przestrzeń i siedzenia. Tutaj oprócz kawiarni widzę ich tylko kilka i wszystkie zajęte, a my musimy stać - mówiła jedna z pasażerek.
Piotr Jankowski, rzecznik PLL tłumaczył, że wszystko jest w porządku, liczba miejsc jest odpowiednia, ale na uroczyste otwarcie zaproszono ponad 150 gości. - Dlatego mogły się pojawić utrudnienia - mówił.
POLECAMY TEŻ:
Wyniki wyborów do Parlamentu Europejskiego w powiecie lubelskim. Tak głosowały poszczególne gminy
Kibice na meczu Senegal - Kolumbia świetnie bawili się na trybunach Areny Lublin
Piknik Sportów Amerykańskich na błoniach pod Zamkiem
Terytorialsi złożyli przysięgę. Lada moment mogą zacząć walczyć z podtopieniami
S17 z Lublina do Warszawy. Zmieni się skrzyżowanie w miejscowości Zakręt
Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?