"Szanowna Redakcjo, na łamach Państwa gazety chciałbym zwrócić uwagę wszystkim aktywnym mieszkańcom Lublina na poważny problem ,który narodził się z chwilą oddania do użytku ścieżek rowerowych. Ten problem to „domorośli rowerzyści”, którzy nie mają pojęcia o podstawowych zasadach poruszania się na rowerze.
Są przekonani, że jak mają drogi rower i markowy strój, to wszystko im wolno.
Jak co weekend, tak i w miniony, wybrałem się na rowerze ścieżką rowerową nad Zalew Zemborzycki. Ścieżkę rowerową zbudowano, aby zwiększyć bezpieczeństwo osób poruszających się na rowerach, niestety tak nie jest, właśnie przez wspomnianych pseudo rowerzystów.
Najczęściej powtarzające się błędy na które chciałbym zwrócić uwagę to wyprzedzanie z prawej strony, wyprzedzanie na trzeciego oraz zatrzymywanie się na środku ścieżki.
Najpoważniejszym jednak błędem według mnie jest jazda wieczorem bez oświetlenia, co stwarza bardzo duże zagrożenie.
Reasumując krótkie rozważania na temat „rowerowych piratów”, chciałbym zaapelować do władz miasta o dodatkowe policyjne patrole rowerowe na ścieżce rowerowej nad Zalew Zemborzycki, ponieważ jest ona bardzo mocno oblegana przez rowerzystów (szczególnie w weekend).
Uważam, że ktoś powinien odpowiadać za bezpieczeństwo na ścieżkach rowerowych, tak jak dzieje się to na ulicach i pouczać tych rowerzystów, którzy dopuszczają się wspomnianych przeze mnie „wykroczeń”.
W większości owe „wykroczenia” wynikają z bezmyślności, ale również z zwyczajnej niewiedzy.
Uczmy się zatem kultury jazdy na rowerze, bo konsekwencje powyższych „wykroczeń” mogą być bardzo przykre, a zamiast soboty nad zalewem - zapamiętamy pobyt w szpitalu."
Czytelnik
Co sądzicie o sprawie? Zapraszamy do dyskusji w komentarzach!
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
