Tworzą go realizacje oferujące przede wszystkim dobrą zabawę z "Machiavellim" z muzyką Jerzego Wasowskiego oraz librettem pióra Ryszarda Marka Grońskiego i Antoniego Marianowicza na czele.
Nazwiska twórców to już gwarancja wysokiej klasy. Rzeczywiście, muzyka jest świetna, a kilka piosenek to przeboje same w sobie. Zaś libretto - oparte na sztuce "Mandragora" samego Machiavellego - to zabawna, ale też dająca do myślenia opowieść o obnażeniu ludzkiej głupoty, skrywanej za pozo-rami mądrości i wielkości. To także historia pikantna, renesansowo libertyńska, nad którą unoszą się duchy Aretina, Boccaccia czy Brantôme'a.
Dzięki współpracy reżysera Tomasza Obary i kierownika muzycznego Piotra Wijat-kowskiego lubelski "Machia-velli" precyzyjnie łączy warstwę dramaturgiczną z muzyczną, a do tego jest bardzo dobrze zagrany przez cały zespół z Sewerynem Mastyną w roli tytułowej na czele. Jak najlepsze wrażenie robi o scenografia, dzięki której przestrzeń Parku Naukowo-Technologicznego stała się rzeczywiście sceną.
Nie tylko o niedźwiedziach, które mieszkały w minizoo w Lesznie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?