W sobotę w nocy 28-latka i jej o 8 lat starszy kolega imprezowali w kilku lokalach w Lublinie. Kiedy wychodzili z jednego z barów spotkali dwóch mężczyzn, których postanowili zaprosić na wódkę. Wybrali się do jednego z hoteli.
Jeden z zaproszonych szybko opuścił libację.
Drugi nie rezygnował z wysoko procentowych trunków i pił z nimi do późna. Wesoła zakrapiana atmosfera zmieniła się w sceny niczym z filmu kryminalnego. - W pewnym momencie pomiędzy kobietą a zaproszonym gościem doszło do nieporozumienia. 27-latek najpierw wyrwał jej telefon komórkowy a następnie uderzył ręką w twarz – mówi Arkadiusz Arciszewski z Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie.
To było dla niego za mało.
Napastnik rzucił się na jej kolegę. Mężczyzna nie dość, że został ciężko pobity, to jeszcze stracił telefon, zegarek, dokumenty oraz pieniądze. Obrażenia były na tyle poważne, że pobity mężczyzna trafił do szpitala. Policjantom udało się ustalić, kim jest napastnik. - Okazał się nim 27-letni Tomasz B. z gm. Ostrówek, który wczoraj rano trafił do policyjnego aresztu. Funkcjonariusze odnaleźli przy nim skradzione przedmioty – relacjonuje Arciszewski.
Dzisiaj mężczyzna z wnioskiem o tymczasowe aresztowanie trafi przed oblicze prokuratora. Za rozbój grozi kara do 12 lat więzienia.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?