49-letni lekarz zatrudniony jest w Niepublicznym Zakładzie Opieki Zdrowotnej, który ma podpisany kontrakt z Narodowym Funduszem Zdrowia. W sierpniu tego roku lekarz zapowiedział jednemu z pacjentów, by za miesiąc zgłosił się na zabieg chirurgiczny. By zabieg był dobrze wykonany, dentysta kazał mu zapłacić 200 złotych.
We wtorek pacjent zgłosił się na umówioną wizytę. Zabieg został wykonany, a pacjent zgodnie z wcześniejszą umową, zapłacił za usługę. Okazało się, że zabieg jest refundowany, i powinien być wykonany bezpłatnie.
Dentyście przedstawiono zarzut żądania i przyjęcia korzyści majątkowej. Prokurator zastosował wobec lekarza poręczenie majątkowe wysokości 3 tysięcy złotych.
Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?