Pink Freud założył Wojtek Mazolewski - to nazwisko gwarantuje dobrą jakość, więc teraz kojarzymy tak również cały zespół. Kwartet stał się obecnie najgorętszym muzycznym towarem eksportowym polskiej kultury. Wielokrotnie nagradzani, zaangażowani w wiele projektów - komponowali np. ścieżki dźwiękowe do niemych filmów - postanowili teraz sprawdzić się w czymś zupełnie nowym. I, choć eksperyment mógłby być synonimem dla Pink Freud, kto by pomyślał, że zdecydują się na niezdecydowane, ale wciąż genialne Lao Che?
Ci zaś, ze swoim rewelacyjnym frontmanem Spiętym, znani są już z zaskakujących koncertowych kompilacji, np. z Czesławem Śpiewa, z którym występowali również w Lublinie. Wciąż poszukują swojej muzycznej twarzy, dlatego ich wybór dziwi mniej. Po erze Koli, hiphopowego poprzednika Lao Che, powracają do tekstów sprzed lat, z Pink Freud będą jednak tworzyć nową jazzowo-punkową jakość.
Jazzombi!e to więc trzy koncerty: dwa autorskie sety Lao Che i Pink Freud oraz wspólna część, która ma zaskoczyć fanów z dwóch - wydawałoby się - różnych biegunów muzycznych.
Koncert w niedzielę, 9 marca, o godz. 20.00, w Graffiti, bilety: 45/55 zł.
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?