– Na odpowiedź w tej sprawie czekamy od grudnia 2007 roku – mówi Magdalena Mazur, asystentka dyrektora SPSK nr 1. – Złożyliśmy wniosek, ale wszystko w rękach resortu zdrowia – dodaje.
Według planów inwestycja miałaby powstać na kilku działkach na tyłach szpitala przy ul. Staszica i Szewskiej. – Część obiektów zajęłaby teren obecnego parkingu przy rzece Cechówce. Szczegółową lokalizację określi projekt, który opracuje architekt, wyłoniony w drodze konkursu – tłumaczy Mazur.
Ponadregionalne Centrum Leczenia Urazów ma być jednym z planowanych dwunastu w Polsce ośrodków udzielania pomocy ofiarom katastrof – kolizji pociągów czy karamboli samochodowych.
Co do tego, że jest na Lubelszczyźnie potrzebne, nie ma wątpliwości. Jak wynika z policyjnych statystyk, w ubiegłym roku na drogach naszego województwa doszło do ponad 2 tys. wypadków. Zginęło w nich 372 osoby, a prawie 3 tys. doznało obrażeń.
Poszkodowani trafiają m.in. do kliniki chirurgii SPSK nr 1 w Lublinie czy do szpitala wojewódzkiego przy al. Kraśnickiej, gdzie są leczeni razem z innymi chorymi. – Dlatego niezbędny jest ośrodek, który zajmowałby się wyłącznie ofiarami katastrof – uważa Zdzisław Kulesza, dyrektor Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego w Lublinie.
Jeśli budowa lubelskiego centrum urazów dojdzie do skutku, na dachu gmachu powstanie też lądowisko dla śmigłowców o rozmiarach 10 na 10 metrów.
– Nasze karetki codziennie wyjeżdżają do wypadków. Im szybciej ranni trafią do szpitala, tym lepiej. W takiej sytuacji najlepiej sprawdza się właśnie śmigłowiec ratowniczy. W przeciwieństwie do aut, śmigłowca nie dotyczą uliczne korki – wyjaśnia.
– Mój mąż został przetransportowany do szpitala śmigłowcem. Wjechał w niego pijany kierowca. Lekarze uratowali mu życie dosłownie w ostatniej chwili. Gdyby wieźli go karetką, mógłby nie przeżyć – opowiada pani Urszula, mieszkanka jednej z podlubelskich miejscowości. – Dziś jest cały i zdrowy.
Wstępny koszt utworzenia Ponadregionalnego Ośrodka Leczenia Urazów to około 122 mln zł. Czy powstanie w Lublinie, przekonamy się prawdopodobnie już za kilka tygodni.
– Zapisy dotyczące powstania centrów urazowych zostały zawarte w projekcie Ustawy o zmianie ustawy o Państwowym Ratownictwie Medycznym. Projekt nowelizacji tego dokumentu znajduje się na etapie uzgodnień zewnętrznych – tłumaczy Jakub Gołąb, rzecznik prasowy Ministerstwa Zdrowia.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?