W skansenie pływają już dwa inne łabędzie. – To również ptaki „po przejściach” – mówi Zdzisław Małysz, komendant lubelskiej Straży dla Zwierząt. – Mamy nadzieję, że ta trójka zaakceptuje się nawzajem – dodaje. Kilka dni temu pracownicy straży dostali sygnał od mieszkańców Ratoszyna pod Chełmem. – Ktoś powiadomił nas, że w jednym ze zbiorników, który latem sam napełnia się wodą, pływa łabędź, który stracił lewą płetwę – wyjaśnia komendant.
Straż przyjechała na miejsce. – Na szczęście mieszkańcy dokarmiali łabędzia. Poza brakiem płetwy, nic mu nie dolega. Tyle, że już zawsze będzie kulał. Przewieźliśmy go do lubelskiego skansenu. Teraz spokojnie pływa sobie w jednym ze stawów – mówi Zdzisław Małysz.
- Obserwujemy go. Póki co, często chowa się jeszcze w budce lęgowej. Potrzebuje czasu, żeby się u nas zaklimatyzować - mówi Krystyna Figiel, zastępca dyrektora Muzeum Wsi Lubelskiej - Zachęcamy też osoby, które mają u siebie ptaki, z którymi nie bardzo sobie radzą, by do nas je przywozili. W skansenie są dla nich dobre warunki. Zaopiekujemy się nimi - dodaje.
Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?