Już wiosną pojawiają się krokusy, przebiśniegi. Jesienią nie brakuje wrzosów. Są tu tulipany, skalne kwiaty. Pięknie kwitną róże w różnych kolorach. Wszystkich zachwycają zwłaszcza żółte, pnące. Nie brakuje też krzewów ozdobnych, są wierzby, bazie, hortensje, rododendrony, azalie.
Są również drzewa owocowe: śliwki, jabłonie, winogrona i brzoskwinie.
- Ze śliwek robię powidła, a z jabłek szarlotkę i mus jabłkowy.
Wnuki pani Ziółkowskiej zajadają się pysznymi poziomkami, których w ogrodzie nie brakuje. Tuż przy małym tarasie znajduje się urocze oczko wodne. Dwanaście żab kumka, zwłaszcza wieczorem. Bardzo ruchliwe są rybki orfy i karasie, które przepływają pod fontanną.
- Często trzeba czyścić wodę i dotleniać ją – przyznaje pani Maryla.
W ogródku trzeba pracować bardzo często, przynajmniej co drugi dzień. Najważniejsze, żeby odpowiednio nawadniać rośliny, dlatego trzeba je często podlewać.
- Ale to nie obowiązek, to prawdziwa przyjemność – mówi pani Maryla.
Na ogrodzie u państwa Ziółkowskich jest grill, stół z krzesłami i huśtawka.
- Spędzamy tutaj każdą wolną chwilę. Jemy w ogrodzie, lub na tarasie wszystkie posiłki, pijemy kawę. Kiedy przychodzą do nas znajomi, również zapraszamy ich na zewnątrz.
Ogród to radość dla wnuczki państwa Ziółkowskich. Zuzia plecie wianki ze stokrotek. A i pies - labrador o imieniu Grace - ma dużo miejsca do biegania.
9 ulubionych miejsc kleszczy w ciele
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?