W sobotę rano zabrał paczki ale do wieczora nie wrócił z należnością, dyspozytor poczty zawiadomił policję.
W niedzielę listonosz sam zgłosił sie na policję. Zeznał że na ul. Dożynkowej podeszło do niego trzech mężczyzn, kazali mu wysiaść z samochodu i siłą odebrali saszetkę z pieniędzmi.
Dla policji zeznania okazały sie mało wiarygodne. Zabrali go na miejsce zdarzenia. Listonosz przyznał że zmyślił historię, bo pieniądze przegrał na automatach.
Jeszcze dziś prokurator postawi mu zarzuty. Grozi mu do 3 lat pozbawienia wolności.
/mz/
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?