- Nie szukaliśmy aktorów, nie chcemy, by bohaterowie naszego filmu coś udawali, muszą być naturalni – mówi Tomek Hryniszyn z Blast Factor Group, która wyprodukuje reklamówkę Lublina.
We wtorek w Chatce Żaka prezentowały się zarówno dzieci, jak i osoby powyżej 50 roku życia.
Producenci poszukiwali 4 osób w różnych przedziałach wiekowych. Swoich sił próbował m.in. 6-letni Wiktor Kasprzak. – Przed kamerą nie stresowałem się, ale pytania były troszkę trudne – powiedział tuż po odejściu sprzed kamery.
Lidia Wociór, która spróbowała zdobyć rolę kobiety w wieku ok. 25 lat przyznaje, że casting nie był dla niej najłatwiejszy.
– Sądziłam, że coś mi każą robić, a tu wszystko samemu trzeba było robić – oceniła Lidia Wociór. - To będzie film wizerunkowy – tłumaczy Tomek Hryniszyn. – Na pewno nasz obraz nie będzie przypominał tandetnego wyliczenia atrakcji turystycznych – dodał.
Blast Factor Group planuje przeprowadzenie drugiego castingu – w Warszawie.
Poza 4 osobami, które zagrają główne role ma pojawić się ok. 40 statystów. Reklamówka naszego miasto będzie realizowana w Lublinie 7 i 8 kwietnia. Ratusz wyda na nią 300 tysięcy. Film będzie wyświetlany w kinach 7 miast Polski na przełomie maja i czerwca. Ma go zobaczyć 900 tysięcy widzów.
Jak czytać kolory szlaków turystycznych?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
