Drzewo rosło na skwerze między ulicami Rusałka oraz Dolna Panny Marii. To miejsce, w którym spacerują lublinianie z psami. Niewiele dalej często parkują "na dziko" kierowcy. Rosłe drzewo zajmowało miejsce w centralnej części skweru. Nasza Czytelniczka uważa, że drzewo zostało ścięte niedawno.
- Jest to teren pod opieką konserwatora zabytków. W ciągu ostatnich miesięcy nie była wydawana zgoda na wycinkę drzewa w tym rejonie. W najbliższym czasie zostaną przeprowadzone oględziny tego miejsca, by ustalić, jakie to było drzewo, czy rosło na terenie miejskim, czy też prywatnym, oraz kiedy zostało wycięte. Zgody na wycinkę nie potrzeba tylko w przypadku drzew owocowych. Jeśli okaże się, że nie było to drzewo owocowe i zostało wycięte bez zgody, wdrożone zostanie postępowanie administracyjne - wyjaśnia Joanna Bobowska z biura prasowego Urzędu Miasta Lublin. Trzeba będzie ustalić, kto i kiedy wyciął drzewo. Za wycinkę bez zezwolenia grozi kara finansowa.
Niedaleko skweru, na niezagospodarowanej działce miejskiej na wysokości pobliskich boisk przy ul. Rusałka, do końca listopada ma być zbudowany nowy parking. Powstanie wzdłuż ulicy, w miejscu, gdzie obecnie kierowcy parkują "na dziko".
Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?