Od jesieni ubiegłego roku Klub Sportowy Lublinianka jest spółką z ograniczoną odpowiedzialnością.
Teraz jej udziałowcy chcą przejąć od miasta klubowy stadion wraz z pobliską infrastrukturą. W sumie, ok. 9 hektarów. Chodzi o wynajęcie terenu na 30 lat.
– Zbierzemy pieniądze na przebudowę stadionu. Obiekty wokół stadionu zostaną skomercjalizowane. Dzięki temu zyskamy pieniądze na rozwój części sportowej - wyjaśnia Grzegorz Dębiec, udziałowiec spółki.
Spółka ma już koncepcję zagospodarowania terenu przy ul. Leszczyńskiego.
Główny stadion ma mieć 5700 miejsc, bieżnię i zadaszone trybuny, a także zaplecze dla zawodników.
Od strony al. Solidarności powstanie boisko treningowe. Teren cmentarza żydowskiego zostanie uporządkowany, a dawne pochówki stosownie upamiętnione. W części stadionu od strony ul. Leszczyńskiego zaplanowano biura.
Z kolei na wysokości dawnego kina Kosmos powstałby duży obiekt komercyjny, z przeznaczeniem np. na przychodnię lub apartamenty. W planie jest również hotel, akademiki, niewielka hala sportowa oraz parkingi na kilkaset samochodów.
– Kończymy prace nad planem komercjalizacji – dodaje Dębiec. – Nie możemy jednak zdradzić szczegółów, dopóki nie uzyskamy prawa do dysponowania terenem.
Przedstawiciele spółki zapewniają, że mają już za sobą sondażowe rozmowy z prezydentem miasta i radnymi. Pomysł został dobrze przyjęty.
– Prezydent jest otwarty na propozycje, ale z oceną projektu musimy się wstrzymać do czasu otrzymania konkretnej koncepcji – mówi Katarzyna Mieczkowska-Czerniak, rzecznik Ratusza.
Z nieoficjalnych informacji wynika, że stosowne dokumenty powinny trafić do prezydenta w tym tygodniu.
– Chcielibyśmy załatwić formalności w ciągu pół roku – dodaje Dębiec. – Później dajemy sobie rok na rozpoczęcie projektu.
Spółka chce szukać pieniędzy nie tylko u prywatnych inwestorów, ale także w samorządzie województwa, ministerstwach oraz Totalizatorze Sportowym.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?