Kruk zastąpi Michałkiewicza na stanowisku prezesa lubelskiego PiS?

W tym roku upływa kadencja władz regionalnych PiS. Prezesa zarządu okręgowego, wśród osób rekomendowanych przez prezesa Jarosława Kaczyńskiego, powoła zjazd okręgowy.

W okręgu lubelskim, PiS-em od lutego 2007 r. rządzi poseł Krzysztof Michałkiewicz. Niektórzy działacze są zdania, że jego prezesowanie dobiega końca.

Wśród powodów wymieniają m.in. wyniki wyborów. - W Lublinie i regionie wygraliśmy, ale w naszym bastionie to żadne osiągnięcie. Efekt powinien być lepszy. Poza tym - straciliśmy jeden mandat. Ale nie ma się co dziwić, skoro regionalny sztab pracował tylko na Michałkiewicza, nie na wszystkich kandydatów - mówi jeden z polityków PiS. - Mimo to Michałkiewicz uzyskał dopiero piąty wynik wśród innych kandydatów w okręgu. A przecież był "dwójką" na liście. Od lidera oczekuje się więcej.

Michałkiewicz widzi sprawę inaczej: - Uzyskaliśmy w naszym okręgu jeden z najlepszych wyników w kraju. W okręgu mamy trzech, czyli wszystkich senatorów. Czy to złe wyniki? Owszem, straciliśmy jeden mandat, ale o jeden mniej ma też PO. Przyczyna to głównie dobry rezultat Ruchu Palikota - uważa. - Jeśli chodzi o mój wynik - liczyłem na lepszy. Patrzę na to jednak z innej perspektywy. To z mojej inicjatywy kilka lat temu na naszych listach pojawili się Lech Sprawka i Gabriela Masłowska. Dostali w wyborach duże poparcie. Sformowanie mocnej listy to sztuka. Oczywiście silni kandydaci to zagrożenie dla liderów, którzy w takiej sytuacji mogą osiągnąć słabszy wynik. Ale przygotowując układ kandydatów miałem na celu pozyskanie jak największej liczby głosów dla całej listy, nie dla siebie - tłumaczy.

Polityk zaznacza, że nie wie jeszcze, czy będzie kandydował na szefa lubelskiego PiS. - Zanim podejmę decyzję, porozmawiam z prezesem Kaczyńskim, bo to on będzie rekomendował kandydatów. To zależy też od tego, czy będę miał poparcie w lokalnych strukturach partii. Póki co, wiem, że mogę na nie liczyć - dodał.

Kto mógłby zastąpić Michałkiewicza na stanowisku prezesa PiS w regionie? Członkowie partii wskazują na Elżbietę Kruk. - W wyborach zrobiła kilkakrotnie lepszy wynik niż Michałkiewicz. Potwierdziła swoją pozycję, powinna wrócić do kierowania partią - mówi nasz rozmówca z PiS. Kruk kilka lat temu szefowała regionalnym strukturom partii. Cieszy się zaufaniem prezesa partii, o czym świadczy pierwsze miejsce na lubelskiej liście PiS w wyborach do Sejmu. Z posłanką nie udało się nam skontaktować.