Przed spotkaniem mało kto przypuszczał, że ekipa z Jeleniej Góry będzie w stanie nawiązać walkę z lubelskim zespołem. Wszak po pierwszej części sezonu Sudety uplasowały się na ostatnim miejscu w lidze, zaś czerwono-czarnym niewiele zabrakło do wywalczenia awansu do play-off i ostatecznie zajęli dziewiątą lokatę.
W pierwszej kwarcie sobotniej potyczki w ogóle nie było jednak widać różnicy, która dzieliła oba zespoły w tabeli po rundzie zasadniczej. Po dziesięciu minutach goście prowadzili 23:22 i w kolejnych częściach wcale nie spuszczali z tonu. W drugiej odsłonie lepiej zagrali jednak lublinianie, którzy na przerwę schodzili przy prowadzeniu 39:37.
Po zmianie stron nie brakowało walki, ale sam poziom gry obu drużyn pozostawiał sporo do życzenia. Dla miejscowych najważniejsze było jednak, że przed ostatnią kwartą minimalnie podwyższyli oni swoje prowadzenie, gdyż zwyciężyli tę część 12:11.
Niestety w ostatnich dziesięciu minutach koszykarze Sudetów wspięli się na wyżyny swoich umiejętności i po wygranej w tej kwarcie 21:17 to oni cieszyli się z triumfu w całym spotkaniu.
Do zwycięstwa jeleniogórzan przyczyniło się głównie trio: Krzysztof Samiec, Alan Urbaniak, Jakub Czech. W sobotni wieczór ci zawodnicy zdobyli dla swojej ekipy łącznie 40 punktów.
Mecz rewanżowy zostanie rozegrany już w najbliższą środę w Jeleniej Górze. Jeżeli zwyciężą tam gospodarze, to zapewnią sobie tym samym utrzymanie, kosztem Startu. W przypadku wygranej lublinian, decydujące starcie odbędzie się 7 kwietnia w Lublinie.
Sensacyjny ruch Łukasza Piszczka
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
