Do zdarzenia doszło w minioną środę w dzielnicy Kośminek w Lublinie. Około godz. 17 do jednego ze sklepów wszedł nieznajomy mężczyzna - Miał mocno nasuniętą czapkę, która prawie zakrywała mu oczy, dodatkowo twarz maskował szalik. W pewnym momencie klient podszedł do właścicielki lokalu i chwycił ją za gardło – relacjonuje Renata Laszczka-Rusek z policji w Lublinie.
Kobieta zaczęła się bronić i szarpać. Wtedy mężczyzna zaczął grozić jej nożem i zażądał wydania pieniędzy. Krzyki napadniętej usłyszała pracowniczka sąsiedniego lokalu. Wspólnie z klientem przybiegli, aby jej pomóc. Napastnik wystraszył się uciekł. – W pościg za nim ruszył mężczyzna, który również pracował w pobliżu. Zadzwonił na policję i na bieżąco informował o kierunku ucieczki napastnika – dodaje policjantka.
32-letni napastnik został zatrzymany przy ul. Skośnej. Był pijany. W jego organizmie było ponad 1,6 promila alkoholu. Mężczyzna trafił do aresztu. Dzisiaj zostanie doprowadzony do prokuratury. Za rozbój z użyciem niebezpiecznego narzędzia grozić mu może do 15 lat pozbawienia wolności.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?