Po wakacjach może się zacząć zaplanowany przez Urząd Miasta kolejny remont budynku. Tym razem jest to kompleksowa termomodernizacja. Przebudowany będzie węzeł cieplny i instalacja grzewcza. Do remontu zakwalifikowany został dach, dobudowany ma zostać również szyb dla windy osobowo-towarowej oraz zewnętrzne stalowe schody.
To jeszcze nie wszystko. Cały budynek zostanie ocieplony: zewnętrzne ściany zostaną obłożone styropianem i ponownie otynkowane. A to oznacza całkowite pożegnanie z winobluszczem, który do niedawna pokrywał elewację zieloną gęstwiną.
– Nie ma możliwości, by winobluszcz zdjąć, przeprowadzić termomodernizację i powiesić z powrotem – zastrzega Anna Machocka z Biura Prasowego w lubelskim Ratuszu. – Jest to już tylko resztka bluszczu, roślina jest uschnięta.
Pnączu zaszkodziły ubiegłoroczne prace remontowe, podczas których prowadzone były wykopy. Urzędnicy mają się teraz zastanawiać nad stworzeniem nowej, zielonej ściany z pnącza. – Być może wykorzystamy rozwiązania zastosowane w przypadku budynku Centrum Kultury – zapowiada Machocka. – Tu pnącze jest oparte na siatce znajdującej się w pewnej odległości od budynku. W efekcie, pod pnączem nie będzie gromadzić się wilgoć szkodząca ścianie.
Magistrat twierdzi, że prace nie oszpecą budynku. – Elewacja ma zostać odtworzona w obecnym kształcie, a wszystko będzie się odbywać pod okiem konserwatora zabytków – mówi Machocka. Wszystkie roboty nie powinny trwać dłużej niż do końca marca przyszłego roku.
W przyszłym roku powinna zacząć się budowa sali gimnastycznej dla I LO im. Staszica. – Dokumentację powinniśmy mieć jeszcze w tym roku – zapowiadał niedawno Krzysztof Żuk, prezydent Lublina. Wszystko wskazuje na to, że prace przy wznoszeniu sali potrwają dwa lata.
Budynek I LO ma już 79 lat. W latach 1934–39 mieściło się tu najnowocześniejsze w Lublinie gimnazjum. Podczas okupacji gmach był używany jako koszary, a następnie niemiecki szpital.
Dom dla nietoperza
Podczas docieplania budynku stworzone zostaną też nowe miejsca lęgowe dla ptaków i nietoperzy. To konieczne, bo dotychczasowe kryjówki w szczelinach zostaną zniszczone. Wykonawca robót będzie musiał zainstalować pięć budek dla jerzyków, po trzy budki dla wróbli i kawek oraz trzy umieszczone pod tynkiem schronienia dla nietoperzy.
Dominik Smaga
Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?