Koniec giełdy na Rusałce

Zwierzęta przetrzymywane na giełdzie przy ul. Rusałka do tej pory przeżywały horror. Bez względu na pogodę trzymane były w ciasnych klatkach. Mankamentem targowiska był również brak toalety dla klientów. Nikt nie kontrolował stanu zdrowia sprzedawanych zwierząt, ponieważ na miejscu nie było weterynarza.

Kiedy okazało się, że teren targowiska należy częściowo do miasta, ratusz postanowił znaleźć miejsce, które będzie azylem dla zwierząt, trzymanych do tej pory w tragicznych warunkach. Swoją ofertę złożył hipermarket E.Leclerc przy ul. Turystycznej 1, gdzie spółka Turisdis udostępniła parking.

Nowe targowisko będzie spełniać wszystkie niezbędne normy weterynaryjne i sanitarne.

Zwierzęta niebezpieczne umieszczone będą w specjalnych boksach. Te najbardziej wrażliwe na warunki atmosferyczne, znajdą schronienie w specjalnie przygotowanym namiocie. Targowisko będzie również zaopatrzone w bieżącą wodę.

Chcąc zakupić zwierzaka nie będziemy musieli zastanawiać się, czy jest zaszczepiony i zdrowy.

Na miejscu będzie dyżurował weterynarz, który dopilnuje, aby na sprzedaż trafiały wyłącznie zdrowe zwierzęta. Giełda przy Turystycznej startuje 8 listopada. Handel będzie się odbywał w każdą sobotę, w godzinach 7.00 – 13.00.

O zapewnienie zwierzętom godnych warunków zadba również Straż dla Zwierząt.

- Będziemy wspierać i kontrolować giełdę. Zadbamy o to, aby sprzedawane zwierzęta były zdrowe i przetrzymywane w odpowiedni sposób – mówi Zdzisław Małysz, komendant lubelskiej Straży dla Zwierząt.

- Na giełdzie przy ul. Rusałka nie było warunków do przetrzymywania i handlowania zwierzętami. Cieszę się, że w końcu ktoś chciał zmienić tę sytuację. Jeśli już wystawiamy zwierzaki na sprzedaż, zadbajmy o godne warunki dla nich – mówi Bartłomiej Gorzkowski, lubelski terrarysta, który niejednokrotnie przyglądał się cierpieniu zwierząt na poprzednim targowisku.