- Z końcem tego roku kończymy działalność. Do tego czasu chcemy jeszcze zrealizować kilka projektów – powiedział nam Tomasz Zeliszewski, menadżer i perkusista Budki Suflera.
Informacja o zakończeniu działalności zespołu poruszyła dzisiaj jego fanów, którzy przekazywali sobie tą "hiobową” wieść na portalach społecznościowych. Choć nie brakowało podejrzeń, że to tylko chwyt marketingowy, mający podkręcić popularność grupy.
– Czterdzieści lat na scenie to naprawdę bardzo długo, więc nasza decyzja nie powinna być dla nikogo zaskoczeniem – mówił jednak w rozmowie z portalem Wirtualna Polska Krzysztof Cugowski, wokalista zespołu.
W tym roku Budka obchodzi swoje 40-lecie, jest najdłużej działającą bez przerwy grupą na polskim rynku muzycznym. Oficjalnie muzycy rozpoczęli karierę w 1974 r. W podstawowym składzie zespołu znalazł się m.in. Krzysztof Cugowski (wokal) i Romuald Lipko (instrumenty klawiszowe, kompozytor). Rok później do grupy dołączył Tomasz Zeliszewski (per-kusja). Wszyscy trzej grają do dzisiaj.
Budka nagrała piętnaście albumów studyjnych, trzy koncertowe i kilka składanek. Zagrała tysiące koncertów w kraju i za granicą. Lista ich przebojów jest imponująca. Na rynku płytowym zadebiutowali w 1975 r. albumem "Cień wielkiej góry”, który przyniósł im totalny sukces sprzedażowy. Płyta do dziś jest jedną z najważniejszych w historii polskiego rocka.
Grupa współpracowała z wieloma muzykami, m.in. Felicjanem Andrzejczakiem, który zaśpiewał słynny przebój "Jolka, Jolka, pamiętasz…”, a także wypromowała Izabelę Trojanowską i Urszulę.
W 2000 r. na koncercie na podkrakowskim lotnisku przed milionem widzów obok Budki Suflera wystąpił niemiecki zespół Scorpions. W tym samym roku zespół wydał jedną ze swoich najbardziej znanych płyt "Bal wszystkich świętych”.
W tym roku zespół ma w planach pożegnalną trasę koncertową. Latem Budka ma zagrać np. na Przystanku Woodstock.
KP
echodnia Drugi dzień na planie Ojca Mateusza
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?