- Jeden z samorządów, wchodzący w skład LPSS, pomimo wcześniejszych ustaleń, realizuje koncert w terminie zarezerwowanym dla UMCS. Zostaliśmy o tym poinformowani, a właściwie postawieni przed faktem dokonanym, dopiero teraz. Jest to ewidentne łamanie wcześniejszych porozumień - tłumaczyła Anna Nieoczym, przewodnicząca samorządu studentów UMCS.
W podobnym tonie wypowiadają się pozostałe samorządy, które odeszły z LPSS. - Chodzi nam o wzajemny szacunek i o to, żebyśmy nie marnowali czasu. My będziemy realizować początkowe ustalenia. Mam nadzieję, że wszystko wyjdzie dobrze, a jeśli się nie dogadamy, to w ciągu jednego dnia odbędą się dwa koncerty organizowane przez dwie różne uczelnie - dodaje Jacek Biel, przewodniczący samorządu UM.
Uczelnia posądzana o złamanie ustaleń to Uniwersytet Przyrodniczy. - W tej chwili prowadzone są rozmowy z UMCS w tej sprawie. Będziemy dążyć do porozumienia i postaramy się wybrać najlepsze rozwiązanie - krótko stwierdza Leszek Gozdzicki, przewodniczący samorządu studentów UP.
Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?