Autobusy mają mieć od 6,3 do 8,7 m długości. W takich widełkach mieści się zarówno budowany na bazie busa mercedesa model autosan wetlina, który ma silnik z przodu, jak też wyglądający już jak autobus model sancity 9, czy wreszcie solaris alpino, krótszy krewny kursujących po Lublinie solarisów.
Wszystkie nowe pojazdy mają mieć dwoje drzwi i będą wyposażone w tzw. ciepły guzik. Co ważne, przyciski dla pasażerów będą podobne do tych zastosowanych w autosanach. Nowe wozy będą mieć także klimatyzację i monitoring oraz system głosowej zapowiedzi przystanków.
Kasowniki będą wyposażone w ekran dotykowy, a pasażerowie będą mogli przy ich użyciu sprawdzać ważność swoich biletów okresowych zakodowanych na kartach elektronicznych.
Wewnętrzny monitor wyświetlający trasę przejazdu będzie podobny do tych, które zostały zamontowane w nowych trolejbusach kupionych przez MPK. W każdym pojeździe znajdzie się też automat do sprzedaży biletów.
Nowością będzie zewnętrzny głośnik dla osób niedowidzących umieszczony przy pierwszych drzwiach. Autobusy nie muszą mieć niskiej podłogi na całej długości – wystarczy, że będzie ona przy jednym z wejść. Wszystkie nowe autobusy mają dotrzeć do ZTM najpóźniej we wrześniu przyszłego roku.
Czytaj też:
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?