Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Komisja Etyki Poselskiej nie ukarze posłanki Muchy

FAJ
Polskapresse
- To była zwykła, merytoryczna, bardzo sympatyczna rozmowa. Moja wyjaśnienia uznano za satysfakcjonujące - powiedziała nam Joanna Mucha (PO) po dzisiejszym spotkaniu z Komisją Etyki Poselskiej.

Wezwanie przed Komisję to efekt kontrowersyjnego wywiadu, jakiego parlamentarzystka z Lublina udzieliła partyjnej gazetce POgłos. Mucha stwierdziła, że "nie ma sensu wykonywać operacji biodra 85 latkowi" oraz "starsi ludzie chodzą do specjalisty dla rozrywki".

Jej słowa wywołały burzę. Posłanka przeprosiła, twierdząc, że kontekst jej wypowiedzi był zupełnie inny, a wywiad autoryzowała w pośpiechu, przez telefon.

- Tryb pracy, jaki przyjęła Komisja nie miał prowadzić do ukarania mnie. Chodziło o zwykłą rozmowę. Musiałam wytłumaczyć, w jaki sposób doszło do powstania i publikacji wywiadu - mówi Joanna Mucha. - Moje tłumaczenie spotkało się z dużym zrozumieniem, wręcz solidarnością. Bo przecież każdemu politykowi zdarzyło się, że jego słowa zostały przekręcone. Wszyscy wiemy, jak to boli - dodała.

Zobacz także:
=> Joanna Mucha stanie przed Komisją Etyki
=> Joanna Mucha: wizyta u lekarza to rozrywka dla starszych
=> Joanna Mucha: Nie jestem takim monstrum, jak mnie pokazują
=> Mucha: Czuję się, jakby mnie zmiażdżył czołg
=> Mucha nie będzie "jedynką" PO na liście do Sejmu
=> Mucha: W kamieniołomach będę odkupywać winy
=> Posłanka Joanna Mucha: Nie chciałam nikogo urazić
=> Joanna Mucha o dowodach wdzięczności

od 12 lat
Wideo

Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lubelskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto