Akt oskarżenia w tej sprawie wpłynął do Sądu Okręgowego w Lublinie. Adam S. przyznał się do oszustwa, tłumaczył się, że wpadł w kłopoty finansowe, musiał więc sprzedawać auta po niższych cenach a pieniędzy nie oddawał właścicielom.
Pokrzywdzonych w tej sprawie jest ponad 40 osób – mówi Artur Ozimek, rzecznik Sądu Okręgowego w Lublinie.
W 2010 roku wstawili swe samochody do komisu prowadzonego przez Adama S. Auta zostały sprzedane za kwoty od kilku do kilkunastu tys. zł. Właściciel komisu pieniędzy za auta nie zwracał. Rekordzista za swojego peugeota nie otrzymał 30 tys. zł.
Kilka osób straciło zaliczki, które wpłacili mężczyźnie na kupienie samochodu.
Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?