Małżeństwo zaprosiło na kolację swojego znajomego. Przy stole siedzieli do późna. Nad ranem gospodyni zauważyła, ze w domu nie ma jej telefonu.
Po przeszukaniu całego mieszkania, stwierdzili, ze tylko ich znajomy mógł zabrać aparat.- Małżeństwo odwiedziło rodzinny dom mężczyzny jednakże tam go nie zastali. Zrezygnowani wracając do domu zauważyli podejrzanego, który na ich widok zaczął uciekać – mówi Janusz Wójtowicz z Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie. Wtedy małżeństwo było już pewne, ze to ich niedawny gość musiał zabrac telefon.
Poszkodowani zawiadomili policję, która po kilkunastu minutach zatrzymała złodzieja w pobliskim parku. Rabuś zwyczajnie bawił się telefonem i sprawdzał dzwonki w aparacie. Teraz grozi mu do 5 lat więzienia.
pit
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?